Wpis z mikrobloga

@nvrmnd: jeśli nie miałaś poważnego wypadku z udziałem pleców z bądź jakiejś totalnej lordozy, skifozy, to ten twój da się szybciutko wyleczyć.

Tłumaczyć ci nie będę, bo to wykop.

Po prostu idź do rehabilitanta sportowego. On ci wszystko wytłumaczy.
@Kotniepies ja mam 75 lat i głównie tryb życia siedzący, już raczej prac fizycznych nie wykonuje nawet koło domu xD coraz mniej siły z roku na rok... I jak odpuszczę yoge, rower na 2 tygodnie to mnie plecy bolą że nie mogę się ruszać, ale wystarczy że miesiąc co drugi dzień yoga rower i nic nie boli.
@nvrmnd: Ojj tak byczq +1 Mam ten sam problem. Rozważ jakieś ćwiczenia rozciągające, joga czy coś, albo zwyczajnie wprowadź więcej ruchu w swoim życiu. Zawsze też zostaje lekarz