Aktywne Wpisy
Szatynka +9
#nocnazmiana #rozowypasek #schiza
Na przeciwko mojego bloku jest nowy, bardzo ładny budynek o dużych oknach. Ja jestem osobą która lubi naturalne światło i ma wiecznie odsłonięte zasłony i żaluzje, źle bym się czuła gdyby było inaczej. No i miewam zboczenie siedząc po nocy ze zerkam czy ktoś jeszcze ma zapalone u siebie światło. Budynki są na tyle blisko że np o 6 rano widać jak ktoś krząta się po kuchni - ja
Na przeciwko mojego bloku jest nowy, bardzo ładny budynek o dużych oknach. Ja jestem osobą która lubi naturalne światło i ma wiecznie odsłonięte zasłony i żaluzje, źle bym się czuła gdyby było inaczej. No i miewam zboczenie siedząc po nocy ze zerkam czy ktoś jeszcze ma zapalone u siebie światło. Budynki są na tyle blisko że np o 6 rano widać jak ktoś krząta się po kuchni - ja
sokeno +13
Jestem zaskoczony, że z takiego g.. aparaciku można z ręki zrobić takie zdjęcie (ʘ‿ʘ) #fotografia #ksiezyc #telefony #samsunggalaxy s22ultra #zdjecie
Od wczoraj czuję się paskudnie, termometr pod językiem wskazuje na 38.1C, pocę się bardzo mocno, czuję się zmęczony i męczy mnie lekki kaszel. Po prostu przeziębienie.
Co na to ojciec? Wziął swój "ulubiony" termometr którym celuje w czoło, on zawsze pokazuje między 36,4-36,7C. Stwierdził, że nic mi nie jest.
Chciałem teraz zdrzemnąć się choć godzinę w międzyczasie gdy nie ma klientów i jest okienko, ale po szóstym wrzaśnięciu na mnie, że "mam kontaktować" wziął mnie taki #!$%@?, że mam ochotę budzić go w nocy co chwila, gdy przysypia mu się albo po alkoholu.
To, że on nie może spać bo męczy go bezsenność, widać daje mu prawo, by decydować że inni też nie mogą spać - coś jak szukanie sprawiedliwości na siłę. Jakie to jest chore, ja #!$%@?ę.
Kompletnie nie liczy się z tym, że ktoś może zachorować na 1-2 dni. Natomiast gdy on jest chory/wypity, robi z siebie ofiarę, może nawet męczennika, któremu należy mówić czułe słówka, dać się wyspać, pytać co chwilę jak się czuje, podać lekarstwa itd.
Jest mi zwyczajnie smutno, że nie mogę poprosić o jeden dzień by odchorować to, co mnie złapało. A tak, to siedzę z gorączką, zasypiam na siedząco, pieką mnie oczy, czuję że serce dziwnie pompuje, wiem że to najzwyczajniej na świcie przeziębienie jednak i ojciec i matka mówiąc, że nic mi nie jest, powodują silny #!$%@? i chęć zemsty. Co gdybym powiedział matce lub ojcu, że symulują, udają i mają nie narzekać?
Myślę, że ojciec w ten sposób odgrywa się za zwrócenie mu uwagi w obecności jego matki, że był niedyspozycyjny do jazdy samochodem a mnie sam zwraca uwagę, że "co to jest 20 godzin na nogach" dając do zrozumienia, że prawdziwy facet nie potrzebuje snu (xD).
W dzieciństwie ani razu nie miałem wsparcia z jego strony, wiecznie zajęty najczęściej odpoczywaniem po pracy z piwem i pilotem w ręku. Zero szans na to, by w dzieciństwie był dla mnie wzorem do naśladowania, teraz zaś odczuwam tego skutki i czuję się tak, jakbym to ja był ojcem dla niego.
#gorzkiezale
Komentarz usunięty przez autora
Napisałem ten post również by Ci, którzy tkwią w toksycznych relacjach (rodzinnych, partnerskich) wiedzieli, że nie są sami. Wiem, że pisanie o tych sprawach publicznie nie jest czymś popularnym, ale jeśli choć
@epigraf: Niedługo sanepid da ci 14 dni byś odchorował to co cię złapało.
Nawiasem mówiąc, 22 sierpnia byłem u dentysty, założono mi lekarstwo na 2 tygodnie ponieważ w miejscu leczenia pojawiło się "dzikie mięso", które mocno krwawiło. Czułem się bardzo dobrze do czasu założenia leku. Od 16:00 dnia 22 grudnia jechałem długi odcinek trasy z włączoną klimatyzacją, zakładam że to jest przyczyna zaziębienia.
Nie każde przeziębienie od razu należy podpinać pod zarażenie SARS-CoV-2.
@epigraf: Masz typowe obiawy covidowe i pracę z klientami.
@epigraf: 10-15% przeziębień jest spowodowanych przez koronawirusy.
@epigraf: Ale w czasie pandemii gdy masz dużo osób zarażonych/nosicieli a ty masz podręcznikowe objawy? Trzeba brać to pod uwagę.
Zdrowy rozsądek podpowiada, by zgłosić się na test, odbyć kwarantannę.
Z drugiej strony, jeśli kwarantanną zostaną objęci wszyscy domownicy, oznacza to, że nikt nie będzie mógł obsłużyć klientów w firmie. Nie chcę narażać klientów na zarażenie.
Pojawia się trzeci aspekt, mianowicie "tumiwisizm" rodziny według której nawet gorączkę udaję.
Czwarty aspekt to relacje wykopowiczów z kwarantanny domowej, jeśli będzie trwać powyżej 14 dni obawiam się, że będzie to oznaczało, że moja
@epigraf: No fakt. #!$%@?ć zdrowie klientów liczą się przecież wasze szekle.
@epigraf: Masz IQ wielkości ziemniaka.