Wpis z mikrobloga

@nicnieslyszalam: Nie rób tak, bo to bzdury. Pasta to podstawa dania, a nie sos do źle zamarynowanych krewetek. Znajdź sobie przepis na zielone tajskie curry, polecam nie szukać na polskich stronach, bo znajdziesz tam raczej przepisy na zmarnowanie dobrych składników, jak ten wyżej.

W skrócie: najpierw podsmażasz aromatyczne warzywa (ja no lubię zacząć od pak choi, cebuli, imbiru). Potem podsmażasz pastę z nimi. Odrobina mleka kokosowego.
Następnie twarde warzywa, potem
  • Odpowiedz
@impulstelefoniczny: Zrobiłam: podsmażona cebula, czosnek, imbir i por na mleku kokosowym, dodałam zielona pastę curry i przesmazylam jeszcze razem minutę, dodałam cukinie i marchewke i kilka grzybów w małych paseczkach. Dodałam resztę puszki mleka kokosowego i trochę wody, dusiłam dziesięć minut i dodałam surowe obrane krewetki na kilka minut. Posypałam szczypiorkiem, bo nie lubię kolendry. Do smaku sok z limonki. Dobre
  • Odpowiedz