Wpis z mikrobloga

@Lillygsxr Moja kotka ma już swoje lata i ciężko się wybudzała. Miała tak, że spała i nie dało się jej wybudzić i nagle wstawała, patrzyła po pokoju, przeraźliwie miauczała, machała łapami i dalej szła spać. Jak już się całkiem wybudziła to trochę połaziła po pokoju i potem dalej spała xD ale już normalnym snem, dało się ją obudzić i zachowywała się nornalnie. Minęły jakieś 24h zanim całkiem doszła do siebie. Myślę, że
@Lillygsxr głupi jaś jeszcze działa, moja po wybudzeniu próbowała chodzić mimo że łapki miała po narkozie jeszcze niewładne. Jak już z niej zeszło to spała i spała i spała, ale trzeba przykryć kocykiem, bo zmarznie. No i może nie chcieć jeść przez parę dni, ja dokarmiałam strzykawką, bo chyba powyżej dwóch dni bez jedzenia może się uszkodzić wątroba. Ale moja kicia to starsza kicia, więc gorzej to przeszła
@Lillygsxr: mój się nie chciał wybudzić po kastracji, jak go położyłam na podłodze to się przeniósł do kuwety i smacznie spał cały wieczór, dopiero wyjmowanie z niej sprawiało, że się budził, żeby się do niej udać znowu na kimano. Drugi był bardzo niezadowolony z tego, że nie może się wypróżnić, więc go przysypał żwirem i narobił obok.
@Justa136: całą noc chodził, nad ranem apetyt wrócił, pić też zaczął. Widzę, że ma jakiś problem ze spaniem może się boi, że jak zamknie oczy to go wezmę do weterynarza.
Ogólnie smutny jest ( ͡° ʖ̯ ͡°)