Wpis z mikrobloga

@Dect: Na tym właśnie polega sponsoring. Ja nie widzę w tym nic złego. A to ze Orlen jako spółka skarbu państwa będzie „chwalić się w wiadomościach” to naturalna kolej rzeczy. Budowanie marki to proces, a mnie osobiście podoba się, że Robert stał się maskotką właśnie Orlenu a nie np firmy od golarek czy innego podmiotu nijak nie związanego z motor sportem.
@SkonyM to kiepsko, że Ci się to podoba. Ja wolałbym żeby reklamował skup katalizatorów ale mógł pojeździć czymś konkurencyjnym i nie dawał zawistnym p0laczkom okazji do wyśmiewania go. A współpraca z Orlenem to dla Kubicy chyba jedynie sukces finansowy, bo jego dobra marka na którą pracował latami jest w tym momencie jawnie niszczona, nie mówiąc o możliwościach rywalizacji z innymi. Chyba, że masz w dupie Roberta a zależy Ci na zwiększeniu swojej