[KrowkaAtomowka]

#koty#koty Hej Mirki z żoną chcemy kota, pytanie do was kot czy kotka i dlaczego?

[Lonate]

@KrowkaAtomowka: Kotka - mniej śmierdzi. Szczochy kocura są czesto bardzo śmierdzące. Do tego jak zaznaczy gdzieś teren przed wykastrowaniem to się nie pozbędziesz tego zapachu

[KrowkaAtomowka]

@Lonate ale kot był by odrazu wykastrowany

[Lonate]

@KrowkaAtomowka: To odpada zaznaczanie terenu. Wciąż szczochy kocura bardziej śmierdzą ;)

Tak dla porównania - mam 3 kotki, raz któraś zesikala się na kanapę. Sama ja wypralam, zero smrodu. Znajomi maja kocura, wykastrowany. Zesikal się na kanapę. Po miesiącu walki na wszelakie sposoby kanapa wyladowala na śmietniku

[KrowkaAtomowka]

@Lonate: a masz jakies doswiadczenie z kotami birmanskimi ?

[Lonate]

@KrowkaAtomowka: Nie, z rasowych Maine Coon tylko, tak to cała reszta w moim życiu to były przygarnięte przybłędy ;)

[KrowkaAtomowka]

@Lonate: my chcemy kupic birmanskiego, kot moze byc juz za 2 miesiace, na kotke trzeba by poczekac ze 4 lub 5

[Stalowa_Figura]

@KrowkaAtomowka: Co człowiek to inne doświadczenie boni różne koty mogą się trafić
Mam kocura, młodo wykastrowany, prowadziłam też dom tymczasowy więc przewinęło się kilka kotów.
Ważne jest wykastrowanie, im wcześniej tym lepiej bo i zapach moczu nie będzie tak intensywny (hormony płciowe nie zdołają na niego wpłynąć)i kot nie zdarzy sobie wykształcić odruchu znaczenia (przy późno wykastrowanych, zwłaszcza kocurach, odruch ten lubi zostać). Nasz kocurek robi do kuwety i nie czuć