Wpis z mikrobloga

Ludzie wierzący maja przewagę nad niewierzącymi, że nie czują się samotni. Czasem nie liczy się prawda tylko poczucie, nawet złudne obecności. Obecności kogoś, czegoś kto w nas wierzy. Nawet jak nie mamy problemu z własna wartością to mimo wszystko nasze czyny, sukcesy, działania ukierunkowane są na kogoś. Wiara ma moc przekonania nas, że to co robimy ma jakikolwiek sens.

#gownowpis #sentencjawkopowa
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@MxS89 bynajmniej nie mieszam w to religii;
po prostu próbuje zrozumieć Twoja teorię nad tą przewaga,
bo na przykład dla mnie czyny, sukcesy są w dużej mierze ukierunkowane na poczucie bezpieczeństwa- sklada się na nią dużo czynników jak: praca, płynność finansowa, wybór opieki zdrowotnej, edukacja, ale w żadnym z tych nie potrzebowałem wiary, że to ma sens bo jedno wynikalo z drugiego - robię jedno żeby dostać drugie;

nie wiem czy
  • Odpowiedz
@Wegetujemy: tak, właśnie na tym polega wiara.
Nie wiem czy to zrozumiesz, ale większość rzeczy i tak jest oparte o wiarę. Cały naukowy świat który znasz; większości rzeczy przecież nie sprawdzałeś empirycznie. Tak samo z wieloma faktami z Twojego życia. Wiele rzeczy bierzesz za pewnik mimo że masz tylko poszlaki. Mówienie prawdy samemu sobie to rodzaj wiary lub jak wolisz bardziej naukowo to skrupulatnie rozwinięte psychologiczne mechanizmy wglądu i refleksji
  • Odpowiedz
@Wegetujemy: wierzymy w to, że jest taka jak w książkach napisali. Ile twierdzeń sprawdziłeś osobiście? Ilu potrafisz dowieść? Wierzysz że są prawdziwe, bo wszystko się składa w całość i funkcjonuje. Nie podważam ich prawdziwości, ani sensu emiprycznego podejścia do świata, ale zwróć uwagę że większość z tego bierzesz na wiarę
  • Odpowiedz
@Wegetujemy: i gdy zrozumiesz że wiara jest wielka siła i że nie musisz jej łączyć z kościołem katolickim,a tym bardziej ze zrzucaniem się na dziwki dla księdza tylko wykorzystać jako oparcie we własnym światopoglądzie poczujesz się dużo lepiej. I żadnej empirycznej prawdy nie wykluczasz ani nie zaprzeczasz
  • Odpowiedz
@InterferonAlfa_STG: Teizm trzyma się jeszcze tylko przez niewiedze o przyczynie istnienia, ale w końcu do tego dojdziemy, wyeliminujemy boską cząstke stworzenia. Ludzkość dopiero raczkuje, jeszcze nie odkryliśmy wszystkiego na swojej planucie, jeszcze nie tak dawno nie wiedzieliśmy, że ciemna energia to większość masy wszechświata.
  • Odpowiedz
@Wegetujemy: Ty za to jesteś debilem, który nie rozumie braku bezpośredniego związku wiary jako takiej i religii, teizmu.
Jedna z czesci jakiejs religii moze byc wiara w cos (co raczej sie wspolczesnie rzadko zdarza).
Za to wiara moze byc w miliony innych rzeczy niz jakies bzdury i byc zrodlem niesamowitej sily.
  • Odpowiedz