Aktywne Wpisy
majakstasko +17
Jeśli macie materiały, gdzie dziewczyna opowiada o problemach psychicznych, pije alkohol, jest pijana - prześlijcie do mnie na maila, proszę. Badam sprawę.
#danielmagical
#danielmagical
maly_ludek_lego +682
A teraz na poważnie.
Sprawę śledzę od kilku lat, przeczytałem na ten temat sporo książek naukowych (tak, naukowcy zajmują się tematem od dekad) , artykułów i podcastów i napiszę, dlaczego, pomimo tego, że chińskie drony wydają się oczywiście najbardziej oczywistą opcją, sprawa może wyglądać inaczej i wcale nie byłbym zaskoczony, gdyby to było coś bardziej.. egzotycznego.
Bo czy ktoś wyobrażał sobie taki artykuł w Time jeszcze kilka miesięcy temu?
Albo Billa Nelsona
Sprawę śledzę od kilku lat, przeczytałem na ten temat sporo książek naukowych (tak, naukowcy zajmują się tematem od dekad) , artykułów i podcastów i napiszę, dlaczego, pomimo tego, że chińskie drony wydają się oczywiście najbardziej oczywistą opcją, sprawa może wyglądać inaczej i wcale nie byłbym zaskoczony, gdyby to było coś bardziej.. egzotycznego.
Bo czy ktoś wyobrażał sobie taki artykuł w Time jeszcze kilka miesięcy temu?
Albo Billa Nelsona
1.Sasiad ukradl mi rower z wspolnej piwnicy i mialem swiadka ktory to widzial ale policji nic nie chcial powiedziec bo sie bal tego sasiada.Rozmowa z siasiadlem nic nie dala wiec go skopalem i zlodziej oddal rower.
2.A druga teoretyczna bo nie mialem takiej sytuacji.Ktos do mnie podbiega i zaczyna mnie bic to powinienem #!$%@? czy sie bronic? xD
Jak powinienem postapic wedlug buddyzmu?
#buddyzm #filozofia #zen
Co do twoich przykładów, to krzywdzenie kogoś z powodu roweru, pokazuje silne
To jak to wprowadzić w życie, to zupełnie inna sprawa
Staram się też nie mieszkać koło złodziei.
Jakby mi ktoś rower zajumał, to kupiłbym sobie nowy - w końcu potrzebuję go do pracy, która daje mi hajs na nowe rowery, nie? ;)
A co do buddyzmu, to on mówi po prostu, że jeśli jakiś rower stanowi dla ciebie taki problem, to może warto przewartościować swoje życie,
Nie rozumiem. Skoro wiedziałeś kto to zrobił to nie byłeś na policji powiedzieć im, że masz takie informacje?
Moim zdaniem samo staranie się o odzyskanie roweru nie stoi w żaden sposób w sprzeczności z buddyzmem.
Nie uważam, że powinieneś to akceptować skoro były duże szanse na odzyskanie go.
Jedyne co nie było "po buddyjsku" to obrana przez Ciebie forma.