Wpis z mikrobloga

@podobno_mialem_multikonta: nie prawda. Im cisnienie jest wyższe tym mniejszy styk opony z powierzchnią a za tym wieksza sila tarcia na mniejszej powierzchni. Opona mając mniejsza powierzchnie styku ślizga sie bardziej co powoduje wzrost temperatury. Im wieksza temperatura tym wieksze ciśnienie w oponie i kolo sie zamyka. Właśnie dlatego dochodzi do przegrzewania opon.
Głupio to wyglada jak ktos sie zna, oczywiscie 90% widzów nie mamo tym pojecia
Tutaj expert sokół wyjaśni jak
KOXsu - @podobnomialemmultikonta: nie prawda. Im cisnienie jest wyższe tym mniejszy s...
@KOXsu: @podobno_mialem_multikonta Większe ciśnienie byłoby korzystniejsze przy jeździe na wprost (mniejsze opory tarcia), ale przez to że nie ma pełnego kontaktu opony z nawierzchnią średnio dobre przy zakrętach. Opona w czasie odkształcania się wykonuje prace i fizycznie wytwarza ciepło, jest to też poniekąd też związane ze sztywnością ścianek bocznych opony i ich możliwością odkształcenia przy skręcaniu (fajnie to widać na dragsterach w slowmotion, choć to sytuacja drastycznego przyspieszania). Kierowcy F1 często
@KOXsu:
Przy wyższych ciśnieniach, opona szybciej się nagrzewa ale też i wychładza na prostych, zmniejsza się ogólne zużycie opon i przyczepność, co za tym idzie auto ma większą tendencję do pod- i nadsterowności w zakrętach (jest bardziej "nerwowe").
Wszystkie zespoły dążą do jazdy na jak najmniejszych dopuszczalnych ciśnieniach bo dają najlepszy zysk czasowy.
@Andrzejoslaw: mniejsze ciśnienie grzeje tylko boczne ścianki nie powierzchnie styku.
Dragsterzy maja niskie ciśnienia dla większej powierzchni.styku opony z nawierzchnia przez co wzrasta przyczepność mechaniczna. Dragsterzy przed startem palą kapcia by nagrzać oponę. Ten sport z f1 nie.ma.nic.wspolnego.
Ruchy kierownica w prawo i lewo sa po to by spowodować wieksze tarcie miedzy oponą a podłożem.
@KOXsu: Dragstery obniżają ciśnienie żeby mieć jak najwięcej możliwego momentu do przekazania na koło. Mają w regulaminie nawet zapis o minimalnym - żeby kapcia nie rozwaliło w drobny mak. Przytoczyłem w sumie ten przykłąd ze względu na stopień odkształceń jakie tam opona doznaje. Skręt samochodu powoduje transfer masy i jego kołysanie więc część auta ma większe obciążenie. Większe obciążenie na danym kole powoduje że generowane są większe siły wzdłużne i poprzeczne
@KOXsu: Przegrzewanie i degradacja opon może byc związana z wieloma zjawiskami w tym złym ciśnieniem, złą zbieżnością. Dobrze pracująca opona w czasie zużywania przypomina skórkę pomarańczy. Źle ustaw samochód mając nadsterowność/podsterowność i opony z przodu/tyłu wykonują większą pracę w zakrętach. Źle ustaw zbieżność lub cambera - część opony więcej pracuje. Skutkiem czego mamy graining albo blistering zamiast stopniowego zużycia ogumienia. Graining od temperatury na powierzchni, natomiast blistering od temperatury środka opony.
@KOXsu: Zgadza się, aczkolwiek @podobno_mialem_multikonta też ma rację. To akurat skomplikowana robota z doborem ustawień na weekend wyscigowy szczególnie jak zmieni się pogoda i temperatura więc szlag trafi całą robotę inżynierów wyścigowych. Cała zabawa polega na tym żeby opony były zadowolone, pracowały we właściwym oknie temperaturowym, a potem na pierwszym okrążeniu kierowca zblokuje i zrobi się flatspot ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@KOXsu: Yup, opona nie tylko siły ale i momenty generuje. Problem zaczyna się kiedy opona ma z grubsza stałe tarcie i ma ograniczone zdolności do wytworzenia siły potrzebnej do hamowania, skręcania lub przyspieszania. Tu akurat wchodzi aero które pozwala cisnąć samochodom jak dzikie w zakrętach i uzyskać więcej gripa.