Wpis z mikrobloga

Ciekawe czy szczur wodny z ostatnią częstotliwością wychodzenia na fufu nie dołączy tej zimy do śp. Łosz and Goła. Oczywiście nie mówię tu o bezpośrednim działaniu nitro na jego organizm, bo szczur co by nie mówić dobrze się regeneruje, je często, ale raczej małe porcje, obiadki nie obiadki, rybki nie rybki i ogółem poza widocznym zanikiem szarych komórek oraz postępującym usztywnieniem kończyn jakichś innych niepokojących oznak nie widać.

Pytanie jednak czy utrzyma lub nawet zwiększy częstotliwość inhalacji i jak sroga okaże się zima, bo ostatnia była nadzwyczaj łagodna. Szansa w tym, że po którymś wąchaniu coś mu się w głowie odklei mocniej niż zazwyczaj i skulony stanie się jednością z runem leśnym w temperaturze -20 stopni. Wiadomo, że to zaprawiony w boju bombaski żołnierz, a zimą ubiera się tak jakby miał zaraz zdobyć Nanga Parbat. Dodatkowo w przeszłości przechodził szkolenia bojowe serwowane przez sraaaawka, który kazał mu zostać w nocy przy -15 stopniach, bo go jeszcze w belwederze nagrają ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mimo wszystko tak często jak w ostatnim roku jeszcze nie kirał, a teraz wychodzi praktycznie co 2 dni.

Jeżeli jednak szczur przeżyje kolejną zimę, to pada pytanie co z Krzysiem-Misiem w 2021, bo on również jest na równi pochyłej. Lekko podreperowany ostatnio, ale to też mylne wrażenie, bo wraz z lepszym samopoczuciem wróciły stare nawyki czyli kokokola (już nie zero), mleczko, dosładzane wody i napoje, #!$%@? byle czego, w ogromnych ilościach i podjadanie bez przerwy chrupków czy innych przekąsek. Jak po raz kolejny Menel nie wsadzi dumy w buty to może być ciekawie kiedy Krzysio legnie następny raz w cukrzycowym śnie, Motylek wyfrunie do lasku, a Jacuś-Jaruś wraz z Pato-Tato będą w pracy i nie zapuka nikt na czas ( ͡º ͜ʖ͡º)

Przyjmujemy zakłady co bardziej prawdopodobne:

#kononowicz #patostreamy

Większe prawdopodobieństwo:

  • Szczur zamarznie tej zimy 36.7% (40)
  • Krzysio zmieni miejsce zamieszkania w 2021 63.3% (69)

Oddanych głosów: 109

  • 5
@BrainPhucker: to że po szczudlaku nie widać za dużo to nic nie znaczy, organy wewnętrzne pewnie już ma nieźle zniszczone od tego nitro, także wygląd zewnętrzny to nie wszystko. Przekroczy linię po której organizm nie będzie w stanie nic zrobić i kaplica.
Nie ma na to jakiegoś czasu, może być dziś jutro, za miesiąc, za rok.