Zapiekanka makaronowa z serem, mięsem mielonym i jalapeno
- 100g masła (zwykle pół kostki), - sześć łyżek mąki, - litr mleka, - ser żółty (użyłem Goudy i Cheddara), - paczka makaronu (użyłem penne), - kilo mięsa mielonego (ja użyłem wołowego), - słoiczek marynowanych jalapeno, - przyprawy: oregano, sól, pieprz, gałka muszkatołowa, papryka wędzona, sos Worcester, sos sojowy ciemny
Zrobiłem najprostszy beszamel - rozpuściłem masło w garnku i powoli dosypywałem mąki. Gdy zrobiły się grudy, zacząłem dodawać mleka, jeszcze wolniej. Non stop mieszałem, energicznie.
Na drugiej patelni podsmażyłem mięso z odrobiną soli, pieprzu, sosu sojowego, Worcester, dżalapinio i oregano. Dodałem mięcho do beszamelu i dobrze wymieszałem. Następnie dołożyłem resztę przypraw (z naciskiem na muszkat, oregano i paprykę wędzoną) i 90% sera. Zaczekałem aż się rozpuści.
Do kleistej mazi dodałem ugotowany al dente makaron. Gdy wszystko stężało, załadowałem całość do brytfanny, posypałem serem i udekorowałem dżalapinio. Wsadziłem do pieca rozgrzanego do 180 stopni na jakieś 45 minut, następnie zdjąłem pokrywkę, aby ser się zarumienił - kolejne 15 minut.
@Umeraczyk: To mniej więcej połowę mniej. ( ͡º͜ʖ͡º) Uwielbiam ser, więc dodaję go naprawdę sporo, ale myślę, że na pół kilo mięsa te 15-30 deko sera będzie okej.
@Umeraczyk: Cheddara miałem jakieś 45, bo zjadłem trochę z pół kilowej paczki, a goudy z 20. Mógłbym dodać sam Cheddar, ale lubię smak spieczonej goudy. (。◕‿‿◕。)
Nasz specjalista od wszystkiego. Od kolei, od dziennikarstwa, od wojny, od rigczu. On widział to już dwa lata temu swoim przenikliwym plebejskim umysłem.
- 100g masła (zwykle pół kostki),
- sześć łyżek mąki,
- litr mleka,
- ser żółty (użyłem Goudy i Cheddara),
- paczka makaronu (użyłem penne),
- kilo mięsa mielonego (ja użyłem wołowego),
- słoiczek marynowanych jalapeno,
- przyprawy: oregano, sól, pieprz, gałka muszkatołowa, papryka wędzona, sos Worcester, sos sojowy ciemny
Zrobiłem najprostszy beszamel - rozpuściłem masło w garnku i powoli dosypywałem mąki. Gdy zrobiły się grudy, zacząłem dodawać mleka, jeszcze wolniej. Non stop mieszałem, energicznie.
Na drugiej patelni podsmażyłem mięso z odrobiną soli, pieprzu, sosu sojowego, Worcester, dżalapinio i oregano. Dodałem mięcho do beszamelu i dobrze wymieszałem. Następnie dołożyłem resztę przypraw (z naciskiem na muszkat, oregano i paprykę wędzoną) i 90% sera. Zaczekałem aż się rozpuści.
Do kleistej mazi dodałem ugotowany al dente makaron. Gdy wszystko stężało, załadowałem całość do brytfanny, posypałem serem i udekorowałem dżalapinio. Wsadziłem do pieca rozgrzanego do 180 stopni na jakieś 45 minut, następnie zdjąłem pokrywkę, aby ser się zarumienił - kolejne 15 minut.
Porcja wystarczająca dla czterech głodnych ludzi.
#gotujzwykopem #kuchnia #jedzenie
https://www.youtube.com/watch?v=USp5dA9-YJk