Wpis z mikrobloga

Mirki, chce kupić pierwsze auto dla #rozowepaski
Maksymalnie 15k i tylko dwie wytyczne:

- samochód miejski (ale takie totalne maluchy jak Aygo odpadają, bo dzieciaki tez będą tym jeździły)
- maksymalnie bezpieczny w swojej kategorii

Osobiście myśle nad Toyotą Yaris lub Fordem Fiestą. Silnik, wyposażenie nie mają znaczenia (zakładam, że klima jest w standardzie).

Nie ukrywam, że kusi mnie też Dacia Sandero, bo dokładając 5 tysięcy mam 3 letni model, serwisowany w ASO, z gwarancją producenta. To sporo ponad budżet, ale auto praktycznie nowe. Problem jedynie w tym, że platforma Sandero ma prawie 10 lat i pod względem bezpieczeństwa wypada gorzej...

#motoryzacja
  • 5
@LipaStraszna: nawet najbezpieczniejszy samochodzik tego gabarytu zostanie zmasakrowany w zderzeniu z jakimś dużym suvem, których teraz pełno. Nie patrzyłbym na wiek platformy bo się zafiksujesz. Bezpieczeństwo rodziny jest ważne, ale jak to ma być auto do jazdy po mieście to naprawdę nie musi być pancerne. Jak chcesz full bezpieczeństwo to kup czołg.
@LipaStraszna: Dostałeś porady typowe dla mirko ( ͡ ͜ʖ ͡)
Może merc a klasa? Może bmw 1? W kwestii bezpieczeństwa dobrze wypadały, tylko do 15k jest ryzyko, że kupisz trochę wyeksploatowany egzemplarz.
Jeśli nie powyższe to może jakaś astra?
@Fritzowski: @Stulejman_Beznadziejny: Ogólnie dzięki za rady, ale chyba jest oczywiste, że w zderzeniu z tirem to nawet auta 2 klasy wyżej nie mają szans. Za coś jednak te gwiazdki w testach amerykańskich i europejskich się dostaje.

@emmwuu: Na klasę premium mnie nie stać :) później to trzeba utrzymać. Gdybym miał wybierać coś droższego to pewnie Volvo, ale wole kupić właśnie zadbaną astrę niż klasę premium z poprzedniej dekady. Dzięki