Wpis z mikrobloga

@LazyInitializationException: No dobra.
1. Jak to jest tam z pracą? Jak Czechy wypadają na tle takiej Polski jeśli chodzi o IT?
2. Czy sam angielski wystarczy? Wraz z czasem ew nauczył bym się czeskiego.
3. Czy istnieje odpowiednik B2B? Z tego co czytałem to jest coś co nazywa się ICO, ale było to tak pokrętnie opisane, że nic z tego nie zrozumiałem
4. Są jakieś portale z listą ofert pracy? ale
@mikorys: dostałem kiedyś pracę w Czechach jako dev, ale koniec końców jej nie przyjąłem. Niemniej:
1. Miałem dwie oferty i obie były dobre. Rekruterka twierdziła, że w Czechach jest duży problem z dostępnością programistów i są skłonni płacić więcej, żeby ściągnąć kogoś z zagranicy.
2. W przypadku moich ofert angielski był wystarczający, powód jak wyżej.
3. Umowa, którą miałem podpisać przewidywała wystawianie faktur w mojej polskiej działalności na rzecz firmy czeskiej.
@mikorys:
1. Tak samo, odrobinę wyższe wynagrodzenia, odrobine większe koszty utrzymania
2. Tak, sam bardzo średnio mowię po czesku.. w pracy nie ma nikogo kto by nie znał angielskiego ale w sklepie, na ulicy juz troche gorzej, chyba jak w Polsce, ale podstawy załapiesz w tydzien
3. Tak, zgoogluj "OSVČ" i "paušál", wychodzi duzo korzystniej niz polska 'jednoosobowa działalność'
4. Polecam jobs.cz, ja trafiłem na rekruterke ktora podesłała mi oferty z
@DocEmmettBrown: A co sądzisz o dzielnicach? Osobiście, zjechałem obrzeża i np taka dzielnica Cerny Most wydaje się spoko, są blokowiska obok jest stacja metra, centrum handlowe i ceny mieszkań (kawalerek) ok 12~15k CZK za miesiąc.
Jeszcze zapytam czy korzystałeś z usług jakiejś firmy? ktoś ci pomagał? załatwić stworzenie firmy i np podpisać umowę na mieszkanie(podobno warto mieć taką osobę bo podobno są wały, ale nie wiem ile w tym prawdy).
I