Wpis z mikrobloga

@Gaku745: Ten cytat potwierdza tylko, że płeć biologiczna to jedyna egzystująca forma płci, a tzw. 'gender' jest urojeniem wynikającym z norm kulturowych. Co za tym idzie, aby być członkiem jakiejś płci trzeba posiadać jej cechy biologiczne XD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@HarvestinSeason: zastanawia mnie co to znaczy być non-binary post-human i jak to działa i w jakim społeczeństwie. I jak rozpoznać konkretną płeć "kulturową" przy pierwszym spotkaniu.
  • Odpowiedz
@Ponury_Kombajn: I to wszystko kategorie biologiczne, dzięki którym posiadający określone rodzaje owych płci uzyskujemy ludzi płci męskiej, żeńskiej lub w przypadku niekompatybilności tych rodzajów płci defekty takie jak hermafrodytyzm czy dysforia płci. To nie zmienia faktu, że istnieją tylko dwie płcie biologiczne.
  • Odpowiedz
Ten cytat potwierdza tylko, że płeć biologiczna to jedyna egzystująca forma płci, a tzw. 'gender' jest urojeniem wynikającym z norm kulturowych. Co za tym idzie, aby być członkiem jakiejś płci trzeba posiadać jej cechy biologiczne XD


@HarvestinSeason: Kolejny dowód na to że nauka jest lewacka.

I to wszystko kategorie biologiczne, dzięki którym posiadający określone rodzaje owych płci uzyskujemy ludzi płci męskiej, żeńskiej lub w przypadku niekompatybilności tych rodzajów płci defekty takie jak hermafrodytyzm czy dysforia płci. To nie zmienia faktu, że istnieją tylko dwie płcie
  • Odpowiedz
a tzw. 'gender' jest urojeniem wynikającym z norm kulturowych


@HarvestinSeason: jeżeli 'urojenie' pasuje ci tu do gender to równie mocno pasuje do religii a myślę że większość osób anty-lgbt nie zgodziłaby się z argumentacją 'religia nie powinna być rozpoznana przez prawo bo to tylko urojenie wynikające z norm kulturowych'. A przecież LGBT nawet nie chcą specjalnego traktowania tylko równego a i 'urojenie wynikające z norm kulturowych' w kontekście gender jest
  • Odpowiedz
urojeniem wynikającym z norm kulturow


@HarvestinSeason: zaraz odkryjesz że definicja dobra też zależy od kultury i że zabijanie katolików jest dobre tylko w cywilizowanych krajach jest postrzegane jako coś złego.
W tych samych krajach gender jest normą
Hmmmm....
  • Odpowiedz
I to wszystko kategorie biologiczne, dzięki którym posiadający określone rodzaje owych płci uzyskujemy ludzi płci męskiej, żeńskiej lub w przypadku niekompatybilności tych rodzajów płci defekty takie jak hermafrodytyzm czy dysforia płci. To nie zmienia faktu, że istnieją tylko dwie płcie biologiczne.


@HarvestinSeason: O, to teraz dostrzegasz, że nie każdy człowiek jest zero-jedynkowym mężczyzną lub kobietą? No proszę, a jeszcze komentarz wcześniej uzależniałeś gender wyłącznie od norm kulturowych.

Uwielbiam, gdy ktoś
  • Odpowiedz
@HarvestinSeason:

Ten cytat potwierdza tylko, że płeć biologiczna to jedyna egzystująca forma płci, a tzw. 'gender' jest urojeniem wynikającym z norm kulturowych.


Tak, dokładnie. Gender jest "urojeniem" i dlatego właśnie Ci źli lewacy zaczęli walczyć z tym by tych urojeń nie wmuszać w ludzi siłą. Jak jesteś kobietą to wcale nie musisz wpisywać się w urojenia, że kobieta musi być delikatna, ustępliwa i za swój cel stawiać podobanie się
  • Odpowiedz
Gender to kompletnie sztuczny wytwór, oryginalnie służył do opisu stereotypowych ekspresji, ról czy zachowań przypisanych typowo do płci biologicznej. I jak takie pojęcie naukowe to miało sens.

Z kolei nie ma sensu jako zestaw wyborów dla nabuzowanych nastolatków które nie chcą się ubierać jak stereotypowa wersja swojej płci, w XX wieku już to ogarnęliśmy i dążyliśmy do odłączenia rol i ekspresji od płci, gender jest tutaj krokiem w tył. 20 lat temu dziewczyna która ubierała się jak chłopak, to była po prostu dziewczyna która ubierała się jak chłopak, dziś to osoba która na spektrum płciowym jest bliżej płci kulturowej męskiej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@rzep: Fajnie, tylko używacie Intersexów do przepchnięcia swoich idei, dla 99% społeczeństwa te płcie są ze sobą skorelowane. A same osoby intersex wolą się indentyfikować z jedną płcią.
  • Odpowiedz
@vasco_da_gama: jeśli mówimy o "urojeniach wynikających z norm kulturowych" to nie tylko religia ale także prawo, państwo, wymiana pieniężna też są konstruktami ideowymi, czyli w sumie urojeniami wynikającymi z norm kulturowych XD
Kolega, któremu odpisujesz jednym sprytnym cytatem zaorał wszystkie dokonania ludzkości na przestrzeni wieków i to sie szanuje XDDDD
  • Odpowiedz
@venividi nie, to tak jakby powiedzieć "szanuję astronomię i nie dementuję istnienia planet, ale horoskopy to jakiś boomerowy wymysł". To że wierzysz w horoskopy to nie zmienia faktu że w marcu mars świeci mocno a ty i tak nie "znajdziesz wymarzonej pracy i miłości" z tego powodu.

Więc wstawaj, zesrałeś się ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Gender to kompletnie sztuczny wytwór, oryginalnie służył do opisu stereotypowych ekspresji, ról czy zachowań przypisanych typowo do płci biologicznej. I jak takie pojęcie naukowe to miało sens.

Z kolei nie ma sensu jako zestaw wyborów dla nabuzowanych nastolatków które nie chcą się ubierać jak stereotypowa wersja swojej płci, w XX wieku już to ogarnęliśmy i dążyliśmy do odłączenia rol i ekspresji od płci, gender jest tutaj krokiem w tył. 20 lat temu dziewczyna która ubierała się jak chłopak, to była po prostu dziewczyna która ubierała się jak chłopak, dziś to osoba która na spektrum płciowym jest bliżej płci kulturowej męskiej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@ChadimusPrzegrywus: Spłycanie problemu do tego, że "dziewczyny chcą się ubierać jak chłopaki" to tak jakby powiedzieć, że Powstanie Warszawskie wybuchło bo ludzie chcieli jeździć autobusami "nur fur Deutsche".

Ubiór to kropla w morzu - tu chodzi o odejście od wciskania na siłę arbitralnych norm od dzieciństwa ("Dziewczynki powinny ustępować chłopcom") po dorosłość - "_Facet ma być twardy jak skała i utrzymywać całą rodzinę inaczej jest pi*dą_" - co potem
  • Odpowiedz