[BartekZK]

Pewnie jakiś wykopek #przegryw #rossmann #koszalin

[BartekZK]

@B___M: Koszalin Traugutta ten na przeciwko Bodzio

[Dutch]

@notoelo:

3. drzyj twarz - takie karachany boją się zdemaskowania wśród ludzi, drąc się ze stanowczym "zboczeniec/ podglądacz/ co pan robi, nie życzę sobie tego!"

Dobre, ale lepiej: "KORONAWIRUUUS! UCIEKŁ Z KWARANTANNY!", duża szansa że Policja go zastrzeli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[BartekZK]

@B___M: może to ten sam?

[stefan_banach]

@notoelo: Nie mam pewności czy to jest karalne. Bo np. robienie zdjęć tyłeczkom w Polsce nie jest karalne. Zaglądanie pod spódnicę to już troszkę chamówa i może być inaczej traktowane, ale nie mam pewności
A jesli jest cos takiego to czy w praktyce ktos mial nieprzyjemne konsekwencje

i tez nie mowilem, zeby cie obrazac czy cos pp prostu wiem jak to jest. mnie kiedys napadli z bronią i mnie zmrozilo

[BlackCatPack]

@Intellectually_superior: po pierwsze jest coś takiego jak przestrzeń osobista, po drugie jaka by była twoja reakcja gdyby to była twoja dziewczyna / narzeczona była w takiej sytuacji a ty byś to widział?

[Intellectually_superior]

@BlackCatPack: Nie trzeba naruszać przestrzenii osobistej aby zrobić zdjęcie. Mógłbym się wkurzyć, ale to byłoby jedynie moje odczucie, ktoś inny mógłby zareagować inaczej. Do momentu w którym nie dochodzi do uchwycenia twarzy osoby fotografowanej bez jej zgody nie ma obiektywnych przesłanek do zakazu takich rzeczy.

[BlackCatPack]

@Intellectually_superior: skąd ty i tobie podobni czerpiecie tą wiedzę i zasady moralne? Nie ma nic złego w tym, że strzelę taka fote ale jak ktoś mnie przyłapie to muszę uciekać przed ochroniarzem idąc tym tokiem kradzież też nie jest niczym złym do czasu aż cię nie złapią?

[Intellectually_superior]

@BlackCatPack: Od Johna Stuarta Milla, skąd je również czerpie lewactwo. Nie rozumiem, "musisz uciekać przed ochroniarzem" jak psryknąłes fotę? Jest tak, bo ludzie są niewyedukowanii. A kradzież jest zła bo przywłaszczasz sobie cudze mienię lol, nie ma tu punktów styczności z fotografowaniem.