Wpis z mikrobloga

@gaceksteam: dla mnie ten film, jakkolwiek świetny, jest tylko ekranizacją. Obejrzałem film i średnio mnie ruszył (serio!), potem przeczytałem książkę i potem jeszcze raz film - i wtedy właśnie, już mając książkową bazę wszystkiego i punkt odniesienia, mogłem spokojnie obejrzeć film i wtedy dopiero go doceniłem.

Jest ekranizacją i to genialną, ale jednak zacząłbym od książki. Jest pełniejsza, lepiej ukazuje motywacje bohaterów, dorzuca kilka wątków pobocznych itp. Film warto obejrzeć potem