Wpis z mikrobloga

@To-masz:
Lepszy byłby pakiet Li-Po 2S w pasującym kształcie i o większej pojemności. Musiałbyś tylko uważać, żeby go nie rozładować samochodzikiem za bardzo, bo nie ma w nim zabezpieczeń wymaganych do współpracy. No i ładowarka też jest inna.
@To-masz: Współczesne NiMH powinny dać radę. Historycznie miały niższy prąd rozładowania od NiCd ale ostatnio ta różnica się już niemal zatarła. Niemniej z aukcji nic nie wynika jakie są parametry zastosowanych ogniw i jakie są wymagania zabawki. Tego problemu nie byłoby z LiPo, no ale jak słusznie zwróciłeś uwagę dochodzi problem pilnowania głębokiego rozładowania (choć za kilka złotych można kupić piszczyk ostrzegający o rozładowaniu) i zakup dedykowanej ładowarki.
@To-masz:
Napięcie musi być zbliżone (+/-10%) do tego oryginalnego pakietu, pojemność w zasadzie dowolna w zakresie dostępnego miejsca. Na mniejszym napięciu zabawka albo nie będzie działać wcale albo będzie jeździć bardzo wolno (jak przy rozładowanym aku) a na większym osiągi mogą być lepsze ale ryzykujesz spalenie silnika albo jego sterownika.