Wpis z mikrobloga

@Kuba1005: Pracowałem na sortowni papryk w 2008 gdzieś w okolicach Venlo. Ogólnie to był #!$%@?, bo polaczki chciały wyrabiać jak najlepsza normę, żeby dobrze wypaść przed supervisor’ami i dostać jakas śmieszna premie. Praca sama w sobie nie jest wybitnie wymagająca, jedynie po jakimś czasie zaczyna być bardzo nużąca, co szczególnie pracując na nocna zmianę może mieć duży, irytujący wpływ, bo po prostu zdarza się przyciąć komara.
@Kuba1005: Stoisz i dzwigasz po 10kg kartony na palete caly dzien. Bo zautmatyzowana sortownia juz ma wszsystko od skanowania papryk w 3d na klasy po ukladanie skrzynek wiec bedziesz u jakiegos janusza robil xD
Byku555 - @Kuba1005: Stoisz i dzwigasz po 10kg kartony na palete caly dzien. Bo zautm...