[s.....s]

Żona wysyła męża do sklepu i mówi:
- Kup chleb, a jak będą mieli jajka, to kup dziesięć.
Facet wchodzi do sklepu i pyta:
- Są jajka?
- Tak, są.
- To poproszę dziesięć chlebów

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #suchar

[CuminMind]

@szunis: logiczne

[jakacper]

@szunis w kawałek było, że żona wysyła programiste. Wtedy ma to więcej sensu

[Geraltzkiwi]

@Eli_Cohen nie. Chodzi o to ze programista/informatyk jest nauczony takiego myslenia. W wersji z mezem ten kawal nie ma sensu bo takiego sposobu myslenia nie ma kazdy mąż. A informatyk juz tak. Musisz miec mocne kompleksy by tak nerwowo reagować.

[jakacper]

@Eli_Cohen ???
Bardziej chodzić i zastosowanie warunku "IF (...) THEN" który stosuje się w programowaniu

[Geraltzkiwi]

@Eli_Cohen nikt tak nie uwaza. Tu slusznie zostal przytoczony programista bo ten zart ma sens gdy jest to informatyk/programista czy nawet tester. A wmawianie sobie jakich chorych fantazji zeby sie dowartosciowac to właśnie kompleksy.

[Geraltzkiwi]

@Eli_Cohen tak cie boli ze nawet napisac poprawnie nie umiesz :D najbardziej gloryfikuja programistow wpasnie takie zjeby

[Adrian00]

@szunis: Nie mówi się dziesięć chlebów. Mówi się 10 bochenków chleba.

[MrFisherman]

@Eli_Cohen: jpdl ogarnij się gościu, chodzi o sposób myślenia gościa z kawału a nie tego czy rozumiesz kawał czy nie

[MrFisherman]

@Eli_Cohen: dzięki gościu

[Benino]

@szunis taki mądry, a nie dopytał ile chlebów kupić jak nie będzie jajek

[S.....d]

@szunis słabe, usuń

[Azbestorro]

@Benino

Żona wysyła męża do sklepu i mówi:

- Kup chleb, a jak będą mieli jajka, to kup dziesięć.

Kup chleb - jeden bochenek chleba - a jak będą mieć jajka - kup