Wpis z mikrobloga

Wytłumaczy mi ktoś fenomen Taco Hemingwaya?
Gość ma masę słuchaczy wynoszących jego utwory do rangi arcydzieła a tymczasem jego teksty są potwornie nudne, gier słownych i panczlajnów też tam próżno słuchać. Muzycznie jako tako to brzmi ale też bez szału. Pryznajcie się że słuchacie gościa bo wszyscy to robią
#polskirap #tacohemingway
  • 58
  • Odpowiedz
@Monitariusz: Robi fajne utwory na lato. Poza tym dość łatwo się z jego tekstami mimo wszystko utożsamić. Bliżej mi do bananowca niż do typa 'wychowanego przez ulice jp' i obstawiam że tak ma większość osób.
  • Odpowiedz
@Monitariusz: świetne flow, genialna dykcja, bardzo dobre teksty, w których własnie roi się od gier słownych, nostalgii i trafnego opisu otaczającego świata. nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby określić te teksty jako nudne. do tego zwykle idealnie dobrane bity, który zostają na długo w głowie.
  • Odpowiedz
@Monitariusz: gry słowne masz w "Wujku dobra rada" jeśli dobrze rozumiem o co Ci chodzi. Ale teksty Taco mają według mnie po prostu wbijać się do głowy słuchaczy, nie że posłucha ktoś tam obeznany z rapem i to doceni, ale że kilkaset tysięcy ludzi będzie te teksty znać i może się nimi posługiwać, jak na przykład jakimiś cytatami z filmu. Poza tym dla mnie większość jego kawałków ma świetny klimat.
  • Odpowiedz