Wpis z mikrobloga

Czy jestem jedyną różową, która uważa, że makijaż to jest oszustwo i leczenie własnych kompleksów (które podsunęły nam media i niebiescy zmanipulowani przez media)? Nigdy nie odczuwałam potrzeby malowania się, uważam, że kosmetyki są tworzone z nienaturalnych składników, do tego nosząc kosmetyki, czuję się jak w masce i czuję, że udaję kogoś, kim nie jestem.

#makijaz #kosmetyki #oswiadczenie #zalesie #rozowepaski #przemyslenia #pytaniedoniebieskichpaskow #pytaniedorozowychpaskow #zapraszamdodyskusji #anonimowemirkowyznania
  • 144
  • Odpowiedz
Myśle, ze w makijażu nie ma niczego złego dopóki kobieta delikatnie podkreśla swoją urodę a nie nakłada kilo tapety na siebie. Są naturalne kosmetyki z dobrym składem i nie testowane na zwierzętach.


@KillerBOB: Tak, ale ja np. nie mam trądzika.
  • Odpowiedz
  • 87
@blablaelotrzydwazero totalnie tak nie uwazam XD makijaż jest po to żeby wyglądać ładniej, czuć się lepiej i nie widzę w t żadnego problemu póki jest estetyczny, sama bardzo się lubię w makijażu więc czemu miałabym się nie malować? Wszystko jest dla ludzi, farbowanie włosów też można nazwać oszustwem, bo przecież to nie są naturalne. Bielizna wyszczuplająca? To samo. Nie wspomnę o operacjach plastycznych. Póki wszystko jest z umiarem i głową to
  • Odpowiedz
@laventel: Chodzi po prostu o to, że mam dość tego, że ludzie mnie zmuszają do noszenia makijażu, zapomniałam dopisać. Akceptuję siebie taką jaką jestem i nie zamierzam tego zmieniać.
  • Odpowiedz
@blablaelotrzydwazero: makijaż (mówimy tu o makijażu nie kilogramie tapety) podkreśla urodę. To dbanie o siebie, tak jak codzienny prysznic, sport, zdrowa dieta, dobrze dobrane ubrania i dodatki. Ani to jakieś specjalny zabieg, ani obowiazek. Kto chce niech nosi, kto nie to nie
  • Odpowiedz
  • 11
@ovation niektóre kremy naturalne muszą być przechowywane w lodówce żeby się nie psuły + nakładanie zimnego produktu na twarz może być przyjemne albo pomoc np na opuchliznę
  • Odpowiedz