W sumie nie ma tu żadnego gotowania, ale niech będzie #gotujzwykopem Mój ulubiony sok wielowarzywny to amerykański V8, ale mimo że w Polsce przemysł przetwórczy stoi na wysokim poziomie, to żaden z producentów nie potrafi zrobić dobrego soku w tym stylu. Albo dadzą za dużo marchwi, albo przesadzą z burakami, no zawsze coś, co zepsuje smak. Robię więc sam bez buraków i bez marchwi :)
@UnitrA: Na litr soku - seler naciowy (ze dwie łodygi), seler korzeniowy (pi razy oko 1 cm plasterek średniej wielkości selera), pietruszkę (korzeń - tak, ten narkotyk, nie każdy może i powinien, małą całą), por (biała część z małego pora), paprykę słodką (średnią, całą), golden cayenne, albo i zwykłe czerwone - ze dwie sztuki plus 3-4 piri piri (akurat w tym przypadku, daję takie chili jakie akurat mam dojrzałe, jeśli ktoś
Mój ulubiony sok wielowarzywny to amerykański V8, ale mimo że w Polsce przemysł przetwórczy stoi na wysokim poziomie, to żaden z producentów nie potrafi zrobić dobrego soku w tym stylu. Albo dadzą za dużo marchwi, albo przesadzą z burakami, no zawsze coś, co zepsuje smak. Robię więc sam bez buraków i bez marchwi :)
Komentarz usunięty przez autora