Wpis z mikrobloga

  • 119
W ogóle heh przypomniało mi się jak na geografii w licbazie omawialiśmy liczbę ludności, zagęszczenie i takie tam. Była też kwestia liczebności w przyszłości, co się może stać, jakie są najbardziej prawdopodobne scenariusze. No i był przykład co jeśli przyrost będzie rósł optymalnie dla planety, co jeśli będzie malał w krajach wysoko rozwiniętych i tak dalej. Na końcu był scenariusz katastroficzny. Nauczycielka pyta się nas jak myślimy, czym może być taka katastrofa. Meteor w nas jebnie? Albo Yellowstone #!$%@?? Ktoś mówi że obcy nas zniszczą. Odpowiedź była zupełnie inna. Scenariusz katastroficzny to ten, w którym przyrost naturalny będzie ciągle się rozpędzał jak ma to miejsce teraz.
I kurnia teraz widzę że ten scenariusz jest prawdziwie katastroficzny, nie te o których my mysleliśmy rodem z filmów akcji.
szzzzzz - W ogóle heh przypomniało mi się jak na geografii w licbazie omawialiśmy lic...

źródło: comment_1593830077TAvjgvuQegRKeePshtfkjk.jpg

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
Tylko ze przyrost naturalny globalnie zwalnia a nie przyspiesza i w tym tempie koło 2050 zupełnie zahamuje. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Odpowiedź była zupełnie inna. Scenariusz katastroficzny to ten, w którym przyrost naturalny będzie ciągle się rozpędzał jak ma to miejsce teraz.

I kurnia teraz widzę że ten scenariusz jest prawdziwie katastroficzny, nie te o których my mysleliśmy rodem z filmów akcji.


@szzzzzz: ehh, mam nadzieje ze juz nie uczą takich bzdur w szkołach
  • Odpowiedz
@szzzzzz: Wzrost populacji się bardzo uspokaja, w Chinach komunistycznych jest poniżej amerykańskiego a w Indiach wynosi 2.2 głównie przez biedne regiony, jedyny region z katastroficznie dużym przyrostem populacji to Afryka która może właśnie mieć taki scenariusz katastroficzny(jeśli np. temperatura się zwiększy i przez to zbiory zmaleją w całej Afryce)
  • Odpowiedz
@ServeChilled zdziwilbys się ile bombelkow z 500+ biega


@White_power: Myślisz, że to naprawdę zasługa 500+ a nie tego, że ludzie po prostu chcieli mieć dziecko (albo wpadli i nie wyskrobali). Statystyka mówi że 500+ miało bardzo pomijalny wpływ na dzietność, na poziomie ułamków pp
  • Odpowiedz
@sredni_szu Zgadzam sie,może nie do końca zasługa,ale na pewno przyczyniło się to.Znam przypadki, oczywiście są to skrajne przypadki no ale jednak,że przez socjal,madkom z dziećmi po prostu nie opłaca się iść do pracy, do tego mąż pracuje gdzieś na czarno na jakieś budowie,przynosi trochę grosza i na chwilę obecną żyją na przyzwoitym poziomie.
Nasuwa się pytanie,tylko co za kilkadziesiąt lat ? Ich najczęstsza odpowiedź : aaaa jakoś to będzie ;)
  • Odpowiedz
jedyny region z katastroficznie dużym przyrostem populacji to Afryka która może właśnie mieć taki scenariusz katastroficzny(jeśli np. temperatura się zwiększy i przez to zbiory zmaleją w całej Afryce)


@bobinski: Boję się że Europa, a zwłaszcza jej zachód nie będzie miał skrupułów żeby zostawić pół ludności Afryki na pewną śmierć. A Afrykańczycy z pewnością wybiorą zachód Europy na kierunek emigracji - to w końcu de facto najlepszy do życia obszar świata.
A
  • Odpowiedz
Nasuwa się pytanie,tylko co za kilkadziesiąt lat ? Ich najczęstsza odpowiedź : aaaa jakoś to będzie ;)


@White_power: Bez 500+ byłoby tak samo (ba, samo 500+ przecież też nie musi być wieczne i nawet jeśli nikt nie będzie miał jaj żeby je zlikwidować to zrobi to inflacja)
  • Odpowiedz
@szzzzzz: Polecam.
Afryka i Azja co raz bardziej się przekonuje że można mieć mniej dzieci. I nawet jeżeli ich poziom zamożności w tym stuleciu nie zrówna się to szacuje się że średnio na świecie dążymy do modelu 2+2
Gavilar - @szzzzzz: Polecam. 
Afryka i Azja co raz bardziej się przekonuje że można ...
  • Odpowiedz