Wpis z mikrobloga

Czy tylko mnie drażni, że w serialu #dark twórcy próbują wmówić nam, że cykle osiągnęły 'stabilność' podczas, gdy w rzeczywistości występują tam co najmniej dwie sprzeczności? Przecież ta historia przedstawiona w serialu nie mogła mieć miejsca. A szkoda, bo przecież z historii od pierwszego cyklu do cyklu 'stabilnego' można by napisać kilku sezonowy prequel albo chociaż dobrą książkę. Jest to jeden z głównych powodów, dla którego(moim zdaniem) nie można tego serialu nazwać arcydziełem.
O czym dokładnie mówię?


A Wystarczyło połączyć Agnes np. z Magnusem oraz zmienić pochodzenie Charlotte'y (np. na to, żeby była zaginioną siostrą Kathariny) i mielibyśmy zabawę w 'odwijanie kłębka' ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 32
  • Odpowiedz
@Ceiss: Bartosz też jest jakoby postacią wykreowaną. Otóż Regina z Aleksandrem poznali się dlatego, iż Ulrich z Kathariną zaczęli okładać Reginę i wkroczył Aleksander by ją uratować. W świecie 0 taka scena nie miała miejsca (brak Ulricha + końcowa scena pokazuje że wszyscy się ze sobą przyjaźnią [Katharina, Regina, Hannah etc.]). Dodatkowo w świecie 0 elektrownia atomowa nie istnieje (nie istnieje Bezimienne Trio, które wymusiło zgodę na zaczęcie budowy elektrowni).
  • Odpowiedz
@Chikusho: O pierwszym części zdawałem sobie sprawę, po prostu nie chciało mi się tego dalej rozpisywać. Fakt, że scena poznania Reginy i Aleksandra jest wykreowana nie wyklucza, że nie poznali by się w inny sposób.
O tym, że w świecie 0 elektrownia prawdopodobnie nie istnieje faktycznie nie pomyślałem.

@Rodjer: Pytanie czy ty zrozumiałeś ten serial. Pozostałe sprzeczności jak np. książka, która nigdy nie została napisana mają sens po
  • Odpowiedz
@Chikusho: Nawet jeśli Bartosz został wykreowany z pętli, to i tak musiałoby się stać w pierwszych cyklach. Zobacz, że postać Bartosza musiała powstać przed powstaniem rodziny Nielsenów. Dlatego śmiem przypuszczać, że co by się nie działo, Regina i Aleksander są sobie przeznaczeni.
Swoją drogą czemu Adam widzi początek powstania podróżników w Marcie i Jonasie? Przecież oni raczej są jednym z ostatnich 'produktów' węzła. Jonas w jednej rzeczywistości nawet nie zdążył
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ceiss: Niestety ale Bartosz jest produktem pętli i nawet na stronie dark.netflix.io na drzewie genealogicznym ze świata 0 jest potwierdzone, że Bartosz nie istnieje (drzewo ze świata 0 możesz obejrzeć jak przescrollujesz cała drogę bodajże Jonasa. Jest to swego rodzaju easter egg)
  • Odpowiedz
@Ceiss:

Charlotte tak jak i ksiazka Tannhausera i inne postacie Winden to bootstrap paradox. Nie mają początku, one po prostu istnieją.
  • Odpowiedz
@Ceiss O co ci chodzi z początkiem powstania "podróżników"? Nie było o czymś takim mowy, a jedynie o tym, że oni są winowajcami stanu rzeczy, z którym mamy do czynienia w serialu. Czyli, że oboje starali się kontrolować to i kierować tym co działo się w obu światach, bo żadne z nich nie znało prawidłowego wyjścia (mimo iż wierzyli w poprawność swoich teorii) i nie chciało odpuścić. Aż do ostatniego cyklu,
  • Odpowiedz
@znkk: książka jest paradoksem jeśli postawisz obserwatora w rzeczywistości do której ta książka została przeniesiona, a w takiej właśnie przedstawiony jest serial.
@soronprfbs: wziąłem to sformułowanie ze strony darknetflix.io
  • Odpowiedz
@LucasSpider: aha spoko, czyli Pan Tanhaus po odpaleniu wehikułu od razu stworzył światy, w którym istnieli Doplerowie, Nielsenowie i pozostałe twory. Taki natura miała kaprys, że sobie dodała trochę postaci i różne przedmioty ażeby nudno nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cykle nie działały nieskończoną liczbę razy. Skoro pętla miała swój początek (wehikuł Tanhausa) i koniec (zawrócenie syna Tanhausa) oraz jego różnica jest liczbą skończoną (33
  • Odpowiedz
@Ceiss: To wytłumacz mi proszę początkowy cykl. Kto i jak się najpierw się przeniósł, że mamy takie drzewo genealogiczne? Jakbyś tego nie ustawiał i ile byś się nie głowił to tego nie ułożysz bo tam jest mnóstwo paradoksów. Ale taki zabieg jest w większości filmów z podróżami w czasie, opiera się on na tym, że my postrzegamy czas linearnie, a to wszystko dzieje się tak naprawdę w jednym momencie, a
  • Odpowiedz
@LucasSpider: "Wierzymy, że czas jest linearny, że zawsze przemija jednakowo, aż do nieskończoności (...)" cytat z filmu
"To wszystko jest pętlą, te cykle zawsze były takie same i działy się nieskończoną ilość razy" twój cytat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mam ci wytłumaczyć początkowy cykl? Między innymi tego dotyczył mój pierwszy post, czyli próby 'odwinięcia kłębka' oraz wyjaśnienia wszystkich paradoksów. Liczyłem na merytoryczną dyskusję na ten właśnie
  • Odpowiedz
@Ceiss: Ciężko liczyć na merytoryczną rozmowę z osobą, która nie rozumie bootstrap paradoxu oraz tego, że cały serial się na nim opiera - od początku do końca. Nie można tego racjonalnie wytłumaczyć bo to serial sci-fi, a podróże w czasie praktycznie nie istnieją. Jest to wizja tego jakby to mogło wyglądać i do jakich absurdów doprowadza. Szukasz racjonalności tam gdzie jej nie ma, to tak jakbyś spytał czemu superbohaterowie latają.
  • Odpowiedz
@skullek: A czy ja biję do wszystkich paradoksów w serialu? Nie, tylko do tych dwóch. A dlaczego do nich? Bo one nawet w paradoksie nie mają sensu. Weź na przykład tę już kilkukrotnie wymienianą książkę. Ktoś napisał książkę, wpada ona w ręce podróżnika, podróżnik przekazuje ją 'autorowi' w przeszłości, a ten ją wydaje pod swoim nazwiskiem. W rzeczywistości do której przeniósł się podróżnik jest to paradoks, bo książka w jego
  • Odpowiedz
@Ceiss: masz sprzężenie zwrotne ujemne i dodatnie, problemy które rozpatrujesz wymagają założenia że sprzężenie zwrotne dodatnie nie występuje, przez to uznajesz to za błąd logiczny
  • Odpowiedz
@Ganicjusz: W jaki sposób zakładam nie istnienie sprzężenia zwrotnego dodatniego?
Skoro używasz pojęć z automatyki to wyjaśnię ci to po automatycznemu.
Na przykładzie książki, dla obserwatora ze świata podróżnika sygnałem wejściowym pętli jest świat z książki, a więc dla niego jest SZU. Natomiast dla obserwatora ze świata do którego podróżnik się przeniósł, sygnałem wejściowym jest świat bez książki, a więc dla tego obserwatora jest to SZD.

A teraz po automatycznemu wytłumaczę ci przykład Charlotty i Elisabeth.
Sygnałem wejściowym pochodzi tu ze świata "0". W świecie "0" nie ma ani Charlotty ani Elisabeth. A więc sygnałami wejściowymi dla pętli powstania Charllotty i pętli powstania Elisabeth są zera. Czym natomiast są są sygnały sprzężenia zwrotnego w obu tych pętlach? A no sygnałem sprzężenia w powstaniu Elisabeth jest istnienie Charlotty, a jeśli Charlotty nie ma (a nie mam jej na początku) to ten sygnał także przyjmuje 0. Analogicznie w pętli powstania Charlotty. To teraz Panie Automatyku powiedz mi jaki mamy sygnał wyjściowy jeśli wszystkie wartości w dowolnej pętli są zerowe? I jakie będą wartości danych sygnałach w
  • Odpowiedz
@Ganicjusz: Dlatego właśnie od początku mówię, że Borys i Regina są sobie przeznaczeni i coby się nie działo w serialu, oni i tak na siebie trafią
  • Odpowiedz