Wpis z mikrobloga

Czy tylko mnie drażni, że w serialu #dark twórcy próbują wmówić nam, że cykle osiągnęły 'stabilność' podczas, gdy w rzeczywistości występują tam co najmniej dwie sprzeczności? Przecież ta historia przedstawiona w serialu nie mogła mieć miejsca. A szkoda, bo przecież z historii od pierwszego cyklu do cyklu 'stabilnego' można by napisać kilku sezonowy prequel albo chociaż dobrą książkę. Jest to jeden z głównych powodów, dla którego(moim zdaniem) nie można tego serialu nazwać arcydziełem.
O czym dokładnie mówię?


A Wystarczyło połączyć Agnes np. z Magnusem oraz zmienić pochodzenie Charlotte'y (np. na to, żeby była zaginioną siostrą Kathariny) i mielibyśmy zabawę w 'odwijanie kłębka' ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Ceiss: Tannhaus napisał książkę o podróżach w czasie, bo został do niej zainspirowany pośrednio przez samego siebie, gdy ktoś z przyszłości pokazał mu już ukończoną książkę. Bez tego by jej pewnie nigdy nie napisał.

Tannhaus również stworzył maszynę do podróży w czasie, bo mu ktoś tę przez niego stworzoną w przyszłości maszynę pokazał. Bez tego pewnie by jej nigdy nie stworzył.

To przykład paradoksu pętli czasowej, która nie ma początku ani końca. Wszystko się w nieskończoność powtarza. Bez zdarzeń z przyszłości nie mogłyby się wydarzyć wydarzenie w przeszłości. Niemożliwe? No cóż, na tym właśnie polega ten
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ceiss: Co do tego, czy Bartosz został wykreowany w pętli. Według mnie tak, jako syn Alexandra Tiedemann, który wg mnie mógł być wykreowany w pętli.

NIElsen + KahnWALD -> NIEWALD
Myślałem, że jakoś w trzecim sezonie wyjaśnią, skąd się wziął Boris Niewald (późniejszy Aleksander Tiedemann), ale nie zostało to wyjaśnione.

Raczej nie ze związku Ulricha Nielsena i Hanny Kahnwald, chociaż takie były teorie. W świecie Adama ta para nie miała dziecka. W świecie Ewy Hannah co prawda była w ciąży z Urlichem, ale prawdopodobnie poroniła, a poza tym w tym świecie nie miała na nazwisko Kahnwald, bo nie wyszła za Micheaela Kahnwalda, gdyż Mikkel w ogóle nie przeniósł się w czasie, tak jak w
  • Odpowiedz
@eshabe: > Tannhaus napisał książkę o podróżach w czasie, bo został do niej zainspirowany pośrednio przez samego siebie, gdy ktoś z przyszłości pokazał mu już ukończoną książkę. Bez tego by jej pewnie nigdy nie napisał.

Tannhaus również stworzył maszynę do podróży w czasie, bo mu ktoś tę przez niego stworzoną w przyszłości maszynę pokazał. Bez tego pewnie by jej nigdy nie stworzył.


Gość w świecie "0" stworzył wehikuł czasu. Bez pomocy siebie z przyszłości ani żadnych paradoksów. Także jak najbardziej śmiem przypuszczać, że w takich samych okolicznościach mógł napisać książkę o czasie oraz stworzyć inną maszynkę do podróży w
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ceiss:

Gość w świecie "0" stworzył wehikuł czasu. Bez pomocy siebie z przyszłości ani żadnych paradoksów. Także jak najbardziej śmiem przypuszczać, że w takich samych okolicznościach mógł napisać książkę o czasie oraz stworzyć inną maszynkę do podróży w czasie.

Może i bez tego stworzył. Może by nie stworzył (i nie dlatego, że by nie umiał, tylko może by nie miał potrzeby). Ale w serialu zostało pokazane, że jednak stworzył książkę i maszynę dzięki wskazówkom z przyszłości.

Tymi zdaniami potwierdzasz to co cały czas piszę. Pętla ma początek i koniec. Istnienie potomków Charlotty i całego rodu Nielsenów nie ma sensu w tej pętli. Dziękuje za wsparcie, chociaż jedna
  • Odpowiedz
@eshabe: Borys --> Bartosz --> Agnes --> Tronte (...)

W momencie gdy go porzucili, to sens traci większość wątków z serialu.


Wymień kilka jeśli możesz.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ceiss:

Borys --> Bartosz --> Agnes --> Tronte (...)

A dobra, o to chodziło. Źle zrozumiałem. No to tak, to było jasno wyjaśnione w serialu. Nie wyjaśnione tylko było skąd sam Boris się wziął. Ja się właśnie skłaniam ku teorii, że mógł być synem Tronte i Ines. Wtedy Bartosz byłoby też wykreowany w pętli. Ale że jednak to tylko teoria i nie było to wyjaśnione w serialu, to i nie wiadomo kto był jego rodzicami. W efekcie nie wiadomo co z tym Bartoszem i może rzeczywiście jest "neutralny", a nie z
  • Odpowiedz
@eshabe: Dokładnie te dwa przykłady wymieniłem w pierwszym poście zarzucając błąd twórcom. Liczyłem, że coś dorzucisz od siebie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ceiss: Ale ty to wymieniłeś w pierwszym poście jako sprzeczności. A ja uważam, że to nie są sprzeczności, tylko idealne przykłady pokazujące czym jest paradoks pętli czasu. Tak samo jak to napisanie książki i zbudowanie maszyny przez Tannhausa. Bo od samego początku twórcy serialu pokazywali nam paradoks pętli czasu i robili to bardzo fajnie i ciekawie właśnie przez takie dobre przykłady.

A na koniec im się coś odwiedziło i wszystko
  • Odpowiedz
Bo od samego początku twórcy serialu pokazywali nam paradoks pętli czasu i robili to bardzo fajnie i ciekawie właśnie przez takie dobre przykłady.


@eshabe: Tylko, że te wymienione paradoksy stały się paradoksami dopiero na końcu serialu. Wszystkie inne paradoksy są jak najbardziej do wyjaśnienia. Już sam gubisz się w tym co piszesz.
  • Odpowiedz
@Ceiss: Ja się nie gubię, tylko mam po prostu swoją wizję na to, jak powinien się ten serial zakończyć. Mam wrażenie, że ty mnie nie rozumiesz.

Czy potrafisz sobie wyobrazić pętlę czasową, która nie ma początku ani końca? Nie pytam, czy taka istnieje, bo według posiadanej przez nas wiedzy nie istnieje. Pytam, czy jesteś sobie ją w stanie wyobrazić jako zwykłe sci-fi, które można przedstawić jako fikcyjny film lub serial?
  • Odpowiedz