Wpis z mikrobloga

ide zagłosować, proszą o dowód, pokazuję im aplikację mObywatel, nagle gość mówi, że chyba musze mieć to wydrukowane (xD), ale prosi panią przewodniczącą, pani mówi, że nie w aplikacji nie przyjmują, nagle cała komisja się zebrała, ja mówię, że muszą mi uznać, bo to oficjalna aplikacja rządowa i jest tak samo ważna jak dowód, któraś pani tak popatrzyła na apke, powiedziała, że w sumie to ja jestem i niech będzie xDDD

już po podpisaniu i dostaniu karty mówię, że w sumie to powinni mieć aplikację mWeryfikator i za jej pomocą sprawdzać ważność, bo takie są prawidłowe procedury, gość powiedział że nikt im na szkoleniu o takiej aplikacji nie wspominał nawet o dowodzie elektronicznym, że co wybory to inna procedura, ja mówię, że ja korzystałem z tej apki już w poprzednich eurowyborach



#wybory #wyboryprezydenckie2020 #wybory2020
  • 7
  • Odpowiedz
badziewnej rządowej apki


@stefan-pedzel: czemu badziewnej? Akurat mObywatel działa całkiem poprawnie.

potem narzekasz


@stefan-pedzel: tak, bo to moje prawo

Ciężko posłużyć się zwykłym dowodem?


@stefan-pedzel: Tak

Jak żeś taki nowoczesny to cierp.


@stefan-pedzel: Ale rozumiesz, że to nie ja cierpię tylko społeczeństwo, bo możesz przyjść i posłużyć się przerobionym zdjęciem w paintcie i komisja uzna? Albo nie uzna, mimo, że powinna? Ja wiem, że teraz prawo stało się
  • Odpowiedz