Aktywne Wpisy
dzikiwonsz21 +13
Ale kupiłem gruza, ja #!$%@? XD
Ogólnie to aż się zastanawiam czy tego po prostu nie sprzedać na części czy do jakiegoś komisu, bo mechanik mi pewnie sporo krzyknie.
Kupiłem alfę 166, 2.4 jtd 136km a niżej lista "drobnostek" których Janusz sprzedaży mi nie opowiedział. Jak gadałem z nim przez telefon to mówił że jedynie tylnie zawieszenie i radio do zrobienia, a reszta jest super XD
Ogólnie to mam nadzieję, że za
Ogólnie to aż się zastanawiam czy tego po prostu nie sprzedać na części czy do jakiegoś komisu, bo mechanik mi pewnie sporo krzyknie.
Kupiłem alfę 166, 2.4 jtd 136km a niżej lista "drobnostek" których Janusz sprzedaży mi nie opowiedział. Jak gadałem z nim przez telefon to mówił że jedynie tylnie zawieszenie i radio do zrobienia, a reszta jest super XD
Ogólnie to mam nadzieję, że za
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Czy ktoś z Was studiował w Chinach (lub ma znajomego, który studiował)? Jeśli tak to chętnie bym przeczytał jakie macie doświadczenia.
2. Czy to prawda, że będąc osoba spoza Chin ma się łatwiej dostać na dobry uniwersytet w Chinach?
3. Czy biali mają większe/lepsze szanse niż murzyni, Azjaci (nie Chińczycy), Latynosi itd.?
4. Czy faktycznie ma miejsce 'uprzywilejowanie białych' na uniwersytetach? Szczególnie tych z UK, USA
1) Ogólnie to prawda. Istnieje mnóstwo programów stypendialnych. Najbardziej popularne z nich i chyba najłatwiejsze do uzyskania to stypendium konfucjusza oraz stypendium rządu chińskiego (CSC). Są jeszcze stypendia poszczególnych prowincji w Chinach, poszczególnych uczelni oraz programy stypendialne dla członków UE.
Jeśli chodzi o koszta i wielkość uzyskiwanego stypendium to się to różni. Przykładowo, rządowe CSC, na którym miałem okazję być pokrywało w całości czesne/zakwaterowanie oraz dostawało się 3000 yuanów na
Dzięki, poczytam.