Wpis z mikrobloga

Odkryłem wczoraj kanał gościa, przez którego nie mogłem zasnąć w nocy.

Może znacie, ja nie znałem. Oto coś, co nie istnieje - perfekcyjny akustyczny cover akustycznej piosenki.

Ten koleś gra absolutnie idealnie. Nie sądziłem, że to kiedykolwiek powiem - słyszałem tysiące gitarzystów grających Knopflera i praktycznie żaden nie był w stanie zachować feelingu oryginału. Yoni gra tak, że można się pomylić. Gra wszystkie przejścia, wszystkie dogrywki, solóweczki w sposób perfekcyjny, a przy tym naturalnie, lekko, z polotem, feelingiem. Wydaje się, że bez wysiłku.

Mało? On jednocześnie gra linię basu i rytm. Przez cały czas. Nawet podczas solówek. #!$%@? czarodziej.

Jest mnóstwo świetnych technicznie gitarzystów, ale grają jak roboty, mechanicznie. Do tego starają się niepotrzebnie popisać. Yoni jest oszczędny, gra dokładnie to, co trzeba i nic więcej. I to robi taką robotę, że cały czas zbieram szczękę z podłogi.

I to nie tylko Sultans. Na kanale ma mnóstwo nagrań, gdzie robi równie doskonałą robotę, aranżując piosenki na gitarę akustyczną. Zaczyna grać i wydaje się, że gra cały zespół. Gdzieś tam niepostrzeżenie wplata dogrywki, charakterystyczne motywy utworów, tak że brzmią wiernie i naturalnie. Używając w większości prostych środków.

Dokładnie tak zawsze chciałem grać na gitarze. Nie dążyłem nigdy do wymiatania solówek jak Yngwie Malmsteen, nie chciałem ciąć riffów jak Dave Mustaine. Chociaż to też lubię ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Zawsze najbardziej chciałem po prostu zagrać w fajny sposób dobrą piosenkę na gitarze akustycznej.

Ale Yoni to jest poziom, którego chyba nie da się osiągnąć. Dla chętnych ma tutoriale na kanale... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gitara #naukagrynagitarze #gitaraakustyczna #muzyka #direstraits
jamtojest - Odkryłem wczoraj kanał gościa, przez którego nie mogłem zasnąć w nocy.

...
  • 11
  • Odpowiedz
@smk666: W sumie nie wiem czemu to napisałem, nie mam pojęcia co miałem na myśli ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście że nie jest. Może chciałem napisać, że właśnie akustyczny cover "elektrycznej" piosenki. Knopfler jak wiadomo gra to zupełnie inaczej, przynajmniej na płycie - ale on ma za sobą zespół. I ja to gram w zbliżony sposób, czyli skaczę po tym gryfie jak #!$%@?. A ten sobie
  • Odpowiedz
A to? Przecież to jest perfekcja. Sam motyw nie jest aż tak trudny, ale jak on idealnie zachowuje wszystkie akcenty, całą dynamikę, wplata w to rytm, zmienia tempo. I naprawdę dobrze śpiewa. Coś niesamowitego.
jamtojest - A to? Przecież to jest perfekcja. Sam motyw nie jest aż tak trudny, ale j...
  • Odpowiedz
@jamtojest ktos obcy przy ognisku wyciaga gitare i pyta czy ktos umie cos zagrac.. ja mowie ze umiem troche i moge cos zaspiewac. wszyscy mysla ze #!$%@? bieszczadzkimi aniołami a ja biore pudlo i robie takie coś jak typ na filmiku. i wtedy sie budze..
  • Odpowiedz
@Zygmunt_II_August: Znam. Doceniam. Ale pisałem już, jaka jest różnica.

Bardzo podziwiam tych wszystkich cyrkowych artystów od niemożliwych do zagrania fingerstyle, ale nie tego szukam w muzyce. Tego mogę posłuchać raz i zapomnieć. Robi wrażenie, ale to jest sztuka dla sztuki jak dla mnie. Ja szukam tego, co pokazuje właśnie Yoni - kompletnych piosenek, z emocjami, z feelingiem, gdzie technika podporządkowana jest celowi, a celem jest całość. Nie chcę powiedzieć, że
  • Odpowiedz
  • 0
@Zygmunt_II_August: Wiesz, ja patrzę po sobie. Mimo wielokrotnych prób, nie jestem twórcą. Jestem odtwórcą. I grając covery staram się przekazać w nich emocje, bo muzyka bez emocji jest dla mnie niewiele warta. Muszę to czuć. I cenię odtwórców, którzy myślą podobnie.
  • Odpowiedz