Wpis z mikrobloga

@paczelok: Bo część kobiet nie rozumie, że trzymanie wagi na rozsądnym poziomie ma znaczenie. Tak samo jak cześć facetów nie rozumie, że wysportowana sylwetka i sześciopak mają znaczenie
@bronn: Jeśli chodzi o młode laski, tak do wieku 25-26, to nie da się źle wyglądać, trzeba się ekstremalnie postarać by źle wyglądać, czytaj: żreć chipsy i nic nie robić, alho, fajki, etc. Pomijam fatalne uwarunkowania genetyczne, bo to jest raczej margines, reszta to może być też oczywiście trudna sytuacja życiowa - pytanie tylko czy można to traktować jako wymówkę? "Jestem gruba, bo zajadałam stres" - no spoko, ale no...
Natomiast