Wpis z mikrobloga

@Risthar: ja bez ogrodek mowie ludziom zeby w----------i mi z za plecow. Uwielbiam to w epidemii, bo wczesniej mnie to tez niemilosiernie w-------o, jak ktos mi dyszal na plecach.
Przy zwyklych kasach w sklepie to jeszcze c--j, ale w bankach i roznych miejscach gdzie sie podaje jakies dane to zwyczajnie niech januszerka w------a w podskokach
  • Odpowiedz
@Risthar: No właśnie szkoda, że ludzie są tak obojętni. Ja jak widzę w sklepie kogoś bez maseczki to zwracam uwagę od razu. Jak nie skutkuje to też kasjerowi. Jedni mają wywalone, wtedy idę do innego sklepu. Drudzy wypraszają delikwenta bez maseczki.
  • Odpowiedz