Wpis z mikrobloga

Rozciąganko robicie przed treningiem, po treningu, czy osobno? Troche zaniedbuje temat, szcsegolnie po treningu czy meczu tenisa, kiedys w szatni sie rozciagalem a teraz sie zastanawiam, czy nie lepiej robic osobny trening rozciagajacy, czy zwykly trening i na koncu porozciagac sie. Jak uwazacie?
#mikrokoksy
  • 6
@psposki: statyczne. A jestes w stanie mi doradzic, ktore mam robic? :) Myslalem tez, zeby zrobic troche mniejszy trening np rano, rozciagnac sie a po poludniu wlasciwy. Chociaz w sumie jak to napisalem to zorientowalem sie, ze to bez sensu xD.
@kefas_safek: Ja zacząłem rozciągać niedawno po treningu te partie, które były mocno katowane (dupa i czwórki po ciężkich siadach czy martwych, klata po wyciskaniu) i z przeciwnika wszelkiego rozciągania, stałem się jego wielbicielem xD W końcu nie chodzę jak spięty jak plandeka na ruskim czołgu przez następne 3 dni, czuje się o wiele bardziej świeżo. Czy poprawi mi to mobilność na stałe nie wiem, ale zdecydowanie sprawniej się czuje. Wcześniej rozciągałem
@rand0mized: Nic specjalnego, robie to mocno na czuja, jeśli coś mnie w danym zakresie ruchu ciągnie to w nim próbuję to rozciągnąć. Zazwyczaj jest pigeon stretch, 1/2 kneeling stretch, banded hamstring stretch i fly stretch (biorę zazwyczaj krążki 2,5kg). Ale sprawdź u siebie co ty masz spięte, bo każdy ma z czymś innym problemy :)