Wpis z mikrobloga

@dafto: Zależy czy mi i różowej się chce - jeżeli tak, to pieczemy sami. Jak nie, to kupuję zwykłe bagietki z lidla (chociaż są trochę za grube), ale ostatnio kupiłem w Leclercu fajne, średnio-długie bułki, które się świetnie nadają. Ale jednak co pieczone, to pieczone (łatwy przepis, godzina całość razem z wyrastaniem)