Wpis z mikrobloga

  • 2
Przecież ta wczorajsza debata to było totalne dno. Pytania by zamaskować rzeczywistość, tematy zastępcze. Kto je układał pytania? Człowiek, który chyba żyje na codzień w innym państwie i nie wie z jakimi problemami borykają się obywatele Polski. Na dodatek minuta na pytanie, jakby nie można był przedłużyć tego czasu do 2-3 minut, by wiedzieć więcej co ma do powiedzenia każdy z kandydatów. Zakładając, że to prawdopodobnie ostatnia debata przed wyborami jestem totalnie zniesmaczony tym co zobaczyłem, oprócz kilku śmiesznych sytuacji, które wywołały u mnie uśmiech na twarzy.
#debata
  • 1
  • Odpowiedz
@Domciu: celem tej debaty wcale nie było zaprezentowanie kandydatów i ich programów, ani poglądów na istniejące problemy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz