Po debacie i czytaniu spamu postów X powinien być w drugiej turze bo zaorałby Dudę w debacie, czy że gdyby startował Sikorski to zaorałby Dudę mam wrażenie, że dla niektórych jedyną ważną umiejętnością w debatach jest oranie wszystkich dookoła.
Na szczęście wczorajsza parodia debaty pokazała, że pierwszy raz od dawna kampanie PO prowadzą kompetentni ludzie. Trzaskowski nie przyszedł na tą debatę zdobywać poparcia. Nie miał nawet mówić do wyborców opozycji. W tak krótkim czasie nie ma możliwości by Trzaskowski z Dudą podebrali sobie wyborców i od dłuższego czasu między sztabami trwa walka na to kto lepiej zmobilizuje swój elektorat i zdemobilizuje elektorat przeciwnika, stąd z jednej strony Duda wyskoczył z atakami na LGBT, a Trzaskowski wrzuca swoje zdjęcia z rodziną. Trzaskowski na debacie miał o tyle komfortową sytuacje, że mobilizacje jego elektoratu robi za niego TVP i mógł całkowicie skupić się na demobilizacji elektoratu przeciwnika co świetnie widać w jego wypowiedziach. On cały czas mówił do wyborców PiS.
Szczególnie świetnie to było widać przy pytaniu o przygotowanie do pierwszej komunii (ja #!$%@? nawet dzień później to pytanie jest abstrakcją totalną), gdzie szybko odpowiedział i przeszedł do opowiadania o tym jak poglądy powiązanego z nim duchownego wpłynęły na niego. Widać to było także cały czas gdy z szybkiej jednozdaniowej odpowiedzi na pytanie przechodził do monologów o przyziemnych problemach ludzi. Nawet po samym przekazie poza słownym to widać po tym, że Trzaskowski komunikował się wolnym, spokojnym głosem. Cały czas był jasny przekaz, że ta niemiecka gejowska porno bestia kochająca Polaków niczym Hitler Żydów jaką pokazywała im TVP to jakiś normalny facet interesujący się ich problemami. Nie mam też wątpliwości, że gdyby startował Sikorski czy Tusk to mimo ich zdolności rolniczych tak samo nie bylibyśmy świadkami orki tylko spokojnego podejścia jakie zaprezentował Trzaskowski.
PiSowca nie przekona to do głosowania na Trzaskowskiego ale jak przyjdzie druga tura to ten widząc ładną pogodę dzięki temu uznać, że woli wziąć piwko i pójść na działkę zamiast tracić czas na wybory, bo może popiera on Dudę ale ten czaskoski to też jakiś zły nie jest.
@Herubin: Może i Trzaskowski działał zachowawczo, ale to będzie ciekawa walka o wejście do drugiej tury. Hołownia wczoraj przekonał sporo wyborców Trzaskowskiego, żeby to właśnie na jego postawić (w sumie nie ma nic już do stracenia). Prawdziwy sondaż będzie za 10 dni i myślę, że wszystko może się wydarzyć.
@Herubin Trzaskowski osiągnął to co chciał na obcym, wrogim boisku - nie dał się sprowokować. Dosyć spokojnie zamiatał insynuacje Adamczyka, parę razy nawet puścił oko, że jest gotów współpracować z rządem. Wypadł solidnie, a tylko tyle i aż tyle było trzeba. Zresztą ta psuedodebata i tak ma marginalne znaczenie dla dużych kandydatów, to tylko było ważenie przed walką.
@Herubin: dokładnie, niektórzy myślą, że Trzaskowski tam przyszedł orać, tak jak jakiś kandydat z 6%, który może sobie na to pozwolić. Nie, on walczy już o 2. turę i cel był inny. Trzaskowski już od 2 tygodni gra na demobilizację elektoratu PiS.
Ale faktem jest, że mogło być trochę lepiej, było widać stres momentami, z czego brały się przejęzyczenia.
@aircod: Hołownia w ostatnich sondażach miał poniżej 10%, a Trzaskowski powyżej 25. Jedna debata nie sprawi, że Hołownia przejmie wystarczająco elektoratu Trzaskowskiego, żeby wejść do drugiej tury. Szczególnie, że większość tych ludzi to wyborcy KO.
@Herubin: Dokładnie taki sam post napisałeś jak ci wszyscy od "X powinien być w drugiej turze bo zaorałby Dudę w debacie".
Trzaskowski nie wypadł tak świetnie jak opisujesz i widzisz przez swoje różowe okulary popierające Trzaskowskiego. Chyba, że rzeczywiście w kontraście do tego co pokazuje TVP. Ale to wystarczyłoby, żeby tam stał i się nie odzywał to już byłby wielki plus w stosunku do tego jak go TVP przedstawia.
@Tartak: Nigdzie w tym wpisie nie oceniam tego jak wypadł Trzaskowski ale z jakiej perspektywy należy patrzeć na to jakie on w ogóle chciał cele osiągnąć. Osobiście jego występ oceniam jak @rorf46 czy @RegularJohnny czyli solidnie ale bez żadnego szału. Były dobre punkty (szczególnie pierwsze 2 pytania) i były słabe. Ale też nie miał on konieczności niesamowitego występu.
Gdybym miał oceniać kto jak wykonał swoje zadania to powiedziałbym, że najlepiej Hołownia
@Herubin: bardzo dobry wpis. Przeglądam wykop i jestem zdziwiony, że 'elita internetu' nie rozumie, że jedyna skutecza taktyka jaką można zastosować w TVP to gra na demobilizację elektoratu dudy. Zastanawia mnie natomiast kogo w TVP i sztabie dudy #!$%@?ło. Przecież oni strzelają do własnej bramki, bo te żenujące pytania nie zapewnią poparcia dudzie tylko jeszcze bardziej nakręcą wyborców opozycji.
@Herubin: TVP wyraźnie próbowało Czaskoskiego sprowokować. Pytania z tezą, przed debatą cyrk z gatunku "prowadzący może kończyć wypowiedzi NIEKTÓRYCH kandydatów, bo jak wiemy NIEKTÓRZY kandydaci lubią pyskować i gadać bzdury, oczywiście tylko NIEKTÓRZY kandydaci", w jej trakcie dziwaczne komentarze okularnika, po debacie koncert uwielbienia dla Anżeja.
Czaskoski te plany pokrzyżował, to mu trzeba oddać. Nie dał się sprowokować, nie wszedł w pyskówkę, zaprezentował się jako kandydat całkowicie odmienny od obrazka, którym
@mnik1: Calkowicie sie zgadzam. Mam wrazenie, ze ostatnio powstal jakis kult kontrkandydata Dudy i co by on nie zrobil to bedzie chwalony. Dla przykladu moi rodzice wahaja sie pomiedzy Holownia a Trzaskowskim, specjalnie dzwonilem do nich by poogladali debate. Oprocz zazenowania pytaniami to uslyszalem, ze Trzaskowski wg nich byl jakis 'bezbarwny'. Sa to prosci ludzie ktorzy codziennie nie przegladaja setek komentarzy na twitterze czy innym portalu. Trzaskowski wczoraj mial szanse do
Na szczęście wczorajsza parodia debaty pokazała, że pierwszy raz od dawna kampanie PO prowadzą kompetentni ludzie. Trzaskowski nie przyszedł na tą debatę zdobywać poparcia. Nie miał nawet mówić do wyborców opozycji. W tak krótkim czasie nie ma możliwości by Trzaskowski z Dudą podebrali sobie wyborców i od dłuższego czasu między sztabami trwa walka na to kto lepiej zmobilizuje swój elektorat i zdemobilizuje elektorat przeciwnika, stąd z jednej strony Duda wyskoczył z atakami na LGBT, a Trzaskowski wrzuca swoje zdjęcia z rodziną. Trzaskowski na debacie miał o tyle komfortową sytuacje, że mobilizacje jego elektoratu robi za niego TVP i mógł całkowicie skupić się na demobilizacji elektoratu przeciwnika co świetnie widać w jego wypowiedziach. On cały czas mówił do wyborców PiS.
Szczególnie świetnie to było widać przy pytaniu o przygotowanie do pierwszej komunii (ja #!$%@? nawet dzień później to pytanie jest abstrakcją totalną), gdzie szybko odpowiedział i przeszedł do opowiadania o tym jak poglądy powiązanego z nim duchownego wpłynęły na niego. Widać to było także cały czas gdy z szybkiej jednozdaniowej odpowiedzi na pytanie przechodził do monologów o przyziemnych problemach ludzi. Nawet po samym przekazie poza słownym to widać po tym, że Trzaskowski komunikował się wolnym, spokojnym głosem. Cały czas był jasny przekaz, że ta niemiecka gejowska porno bestia kochająca Polaków niczym Hitler Żydów jaką pokazywała im TVP to jakiś normalny facet interesujący się ich problemami. Nie mam też wątpliwości, że gdyby startował Sikorski czy Tusk to mimo ich zdolności rolniczych tak samo nie bylibyśmy świadkami orki tylko spokojnego podejścia jakie zaprezentował Trzaskowski.
PiSowca nie przekona to do głosowania na Trzaskowskiego ale jak przyjdzie druga tura to ten widząc ładną pogodę dzięki temu uznać, że woli wziąć piwko i pójść na działkę zamiast tracić czas na wybory, bo może popiera on Dudę ale ten czaskoski to też jakiś zły nie jest.
#polityka #debata #neuropa #4konserwy #trzaskowski2020
Ale faktem jest, że mogło być trochę lepiej, było widać stres momentami, z czego brały się przejęzyczenia.
Trzaskowski nie wypadł tak świetnie jak opisujesz i widzisz przez swoje różowe okulary popierające Trzaskowskiego. Chyba, że rzeczywiście w kontraście do tego co pokazuje TVP. Ale to wystarczyłoby, żeby tam stał i się nie odzywał to już byłby wielki plus w stosunku do tego jak go TVP przedstawia.
Gdybym miał oceniać kto jak wykonał swoje zadania to powiedziałbym, że najlepiej Hołownia
Zastanawia mnie natomiast kogo w TVP i sztabie dudy #!$%@?ło. Przecież oni strzelają do własnej bramki, bo te żenujące pytania nie zapewnią poparcia dudzie tylko jeszcze bardziej nakręcą wyborców opozycji.
Czaskoski te plany pokrzyżował, to mu trzeba oddać. Nie dał się sprowokować, nie wszedł w pyskówkę, zaprezentował się jako kandydat całkowicie odmienny od obrazka, którym