Wpis z mikrobloga

Mirasy z #rower #lazaro jak to jest z tym przeglądem zerowym(gwarancyjnym)? Trzeba go robić, żeby zachować gwarancję? Jeśli tak to musi to być ich serwis czy może być dowolny, który pieczątkę przybije? Ile płaciliście u siebie za taki przegląd?
  • 9
  • Odpowiedz
@kajakkazimierz: ja nie robiłem w ogóle. Zrobiłem pierwsze 100km i wszystko było ok. W serwisie mi powiedzieli 2 tygodnie czekania i 100zł.
Fakt, to było 2 lata temu, ale właśnie kończy się gwarancja i mogę powiedzieć, że stówkę "zarobiłem" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sam podejmij decyzję, ja kasę wolałem zostawić na wymiany lub dołożyć do lepszego zabezpieczenia.
  • Odpowiedz
@kajakkazimierz: niestety tak to działa. Pan nie przyjdzie i za darmo nie zrobi.
Ja uznałem, że prawie 10% ceny roweru to za dużo. Zresztą się okazało, że grzebanie przy rowerze może być przyjemnie i wcale nie potrzeba dyplomu inżyniera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A jak nie będzie regularnego przeglądu co sezon to i tak będzie strzelać w supporcie, a i przerzutki idealnie chodzić nie będą :)
  • Odpowiedz
@kajakkazimierz no tak serwis z instrukcji. Zadzwoniłem dzisiaj i się umówiłem na jutro. Pan powiedział, że to polega na tym iż on na nowo poskłada rower tak by mieć pewność. Podał mi też kwotę 50 zł przez telefon. Z moim lazaro tego nie robiłem no ale kobieta się uparła, że ona chce i już xd

Moja różowa ma kandsa ale to chyba nic nie zmienia.
  • Odpowiedz