Wpis z mikrobloga

#preczzdogpillem #przegryw #blackpill

Dobra, kilka postów dogpillowych jeszcze na początku było okej. Ale teraz każdy tym rzyga i to dosłownie. Robi się wręcz niedobrze gdy się ogląda zoofilię, która jest zezwalana dla różowych, bo "są niezależne". Poza tym sam akt jest obrzydliwy.

Dogpill to część blackpilla i tak ma zostać. Co jeszcze będzie? Pieniądzepill? Szczękapill? Sylwetkapill?

Blackpill to zbiór prawdy na temat bycia odpadem genetycznym i jakie są tego skutki, a dogpill się do tego niejako zalicza.
  • 29
@Lolistatrolista
Mnie to wkurzało i brzydziło na początku, ale teraz mnie to trochę bawi, bo pokazuje bolesny absurd ideologii blackpill.
To tak jakby kobiety twierdziły, że każdy nieśmiały to nekrofil, bo woli już z trupką niż z żywą taki jest skrajnie małomówny i tchórzliwy, że do żywej nie zagada.
Był jeszcze ten film Almodovara, że facet spółkował z taką w śpiączce. To obok nekrofili też mogłoby się łapać jako ekwiwalent kobiet spółkujących
To tak jakby kobiety twierdziły, że każdy nieśmiały to nekrofil, bo woli już z trupką niż z żywą taki jest skrajnie małomówny i tchórzliwy, że do żywej nie zagada.


@Stewia: Przekręcasz sens #blackpill'a. Nieśmiały facet nie jest małomówny i tchórzliwy, bo woli martwe zwłoki (takie zboczenie może dotyczyć nawet chadów i kobiet), ale dlatego właśnie, że kobiety go odrzucają (zwykle za wygląd). #blackpill określa przyczyny tego odrzucenia i bezsilność mężczyzn,
@Stewia: #blackpill opisuje fakt dokonany, a nie prowadzi do żadnych czynności. Pewne prawidłowości działały już od dawna, a teraz zostały nazwane i tyle. #blackpill działa czy tego chcemy, czy nie. Można nie wierzyć w grawitację, ale to nie zmieni faktu, że nadal spadniemy jak wyjdziemy przez okno z 10 piętra.

Dla mnie potwierdzeniem blackpilla jest choćby fakt, że 99,99999999% dziewczyn powyżej 7-8/10 odrzuciła mnie tylko z powodu wyglądu, nie dając nawet
@Stewia: bo zwierzęta nie mają wolnej woli jak człowiek i kierują się instynktem? A stosunek seksualny powinien się odbywać za obopólną zgodą przez świadome osoby? Kierując się twoja logiką pedofilia też jest spoko, bo dziecko też może tego chcieć xD No i pies później będzie spaczony i patrzył na ludzi jak na obiekty seksualne.

A z tą nekrofilią to już całkiem pojechałaś po bandzie xD Jeśli nie interesuje cię w ogóle
A dlaczego nie 100%


@Stewia: Był jeden wyjątek, ale to z racji, że dziewczyna wolała się o coś wykłócać niż olać, jak to większość robi. No i z tego wykłócania ostatecznie wyszło coś fajnego, ale niestety krótkotrwałego.

A dlaczego ograniczasz się do sytuacji z przesyłaniem zdjęć?


Gdybym w realu dostawał jakieś oznaki zainteresowania, to może bym zadziałał (bardzo "może", bo introwertyczno-nieśmiały charakter też robi swoje), ale na pewno nie zamierzam w
Powiedz mojemu kotu, że nie ma wolnej woli. Odwróci się od Ciebie z własnej nieprzymuszonej wolnej woli i odejdzie, bo szkoda mu będzie czasu na takie rozważania.


@Stewia: bo twojego kota czy inne zwierzęta to nie interesuje. Twój kot chce tylko dobrze zjeść, wyspać się, czasem się pobawić, być pogłaskanym i przedłużyć gatunek (o ile nie jest wykastrowany). Nie jest zdolny do takich rozważań.

A ja nierzadko kieruję się instynktem. I
@Stewia: przecież to ty ty wywyższasz się nade mną, bo jestem stały w poglądach i uważam, że niektóre kwestie są klarowne (jak np pedofilia) i nie powinny podlegać nawet dyskusji. W dodatku wciskasz mi jakieś kity o satysfakcji, ale to tylko kolejna twoja nieudana analiza psychologiczna mojej osoby. Nie podnieca mnie wywyższanie się nad drugim człowiekiem, w dodatku na portalu ze śmiesznymi obrazkami.

Każdy ma swój kodeks moralny i etyczny i
@Stewia: Nie ważne od płci, to jest zoofilia. Żadną "troską" czy...powiedzieniem, że blackpill to syf??xddd tego nie usprawiedliwisz. To tak jakby ksiądz pedofil tak bardzo kochał dzieci, że sama już wiesz. Sory, że troche nie w temacie teraz co tam piszecie, ale nie obserwowałem dyskusji od czasu zapostowania gdzieś w nocy ( ͡° ͜ʖ ͡°).

A w temacie blackpilla, żadnymi "może mi się nie podoba, ale komuś
@Stewia: Wiedziałem, że chwycisz się tego argumentu 0,00000001%, jak tonący brzytwy. Może nawet dałbym ci tę jedną sekundę wąpliwości, czy może masz rację, ale tutaj po prostu było zbyt wiele "ale", aby miało jakikolwiek sens uznawanie tego za znak, że faktycznie mam szansę. Była owszem ładna, ale również mocno zakompleksiona, z kiepskimi przeżyciami od strony rodziny i poprzednich chłopaków. Do tego na samym końcu powiedziała mi wprost, że ładny nie jestem,
Tak Ciebie zrozumiałam.


@Stewia: No w zasadzie tak, choć jak dalej sobie przypominam te wzmianki odnośnie mojej atrakcyjności, to były dosyć subtelne. Coś na zasadzie, jakby mimo emocji nie chciała za mocno mnie urazić. Ewentualnie nie chciała sama wyjść na kogoś, kto z desperacji wziął brzydala, więc była rozdwojona w tym zarzucie. ¯\(ツ)_/¯

Kiedy z Tobą piszę to wcale nie mam wrażenia, że jesteś nudny, więc może na początek nie