Wpis z mikrobloga

#urzadcelny #pcmasterrace #gwarancja #kurier #informatyka
Mam pewien problem z wymianą gwarancyjną Corsair. Otóż wszystko już zostało wyjaśnione prócz kwestii urzędu celnego. Dostałem mail od kuriera, że muszę przesłać dokument w którym wskażę wartość towaru. No ale sprzęt pochodzi z wymiany gwarancyjnej, a co ciekawe firma wysłała mi zasilacz prosto z chin. Sprzęt pierwotnie kupiony w pl. Czy powinienem podać cenę rynkową, cenę używanego czy po prostu 0? Jak to w ogóle ma do urzędu celnego? I czy powinienem im przesłać dowód zakupu, jeżeli ten nie był przeze mnie kupiony, a przez poprzedniego właściciela, bo ten kupiłem używany (dowód oczywiście posiadam). Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. Ktoś z Mirków miał podobną sytuację?
  • 1
@Fliperovic: To wpadłeś - dla UC jesteś importerem.

To już nie te czasy kiedy możesz podać 0 albo zaniżoną kwotę, oni to zaczęli sprawdzać (np. google po nazwie jak to jest coś do kupienia w sklepie).

Jeżeli przekroczysz próg wartości (nie pamiętam teraz ile, kiedyś było 120 USD) płacisz VAT i cło jeżeli na daną kategorią istnieje.

Radzę nie kombinować tylko wpisać kwotę którą podadzą ci Google bo jeszcze możesz mandat