Aktywne Wpisy
WielkiNos +210
Zgadnijcie kto właśnie wrócił z miesięcznej banicji za rasizm xd
KarolaG17 +600
Ziobro zaskoczenia xDD Mazurek śmieje się z Giertycha, przyznaje się że ma bekę z Mraza, a aferę z funduszem sprawiedliwości nazwali "największą w tym tygodniu". Ten aparatczyk PiSowski już nawet nie udaje do jakiej bramki gra. "Dziennikarz".
Najlepszy cytat Mazurka z tego to: ,,nie oni pierwsi nie oni ostatni" xD więc dajmy już spokój idźmy dalej xD
#polityka #neuropa #kanalzero #sejm
Najlepszy cytat Mazurka z tego to: ,,nie oni pierwsi nie oni ostatni" xD więc dajmy już spokój idźmy dalej xD
#polityka #neuropa #kanalzero #sejm
tldr: Mam żone, mam prace, mam 30 lat, mam oszczędności ale mam zero kolegów i zero przyjaciół. Ta samatność troche przytłacza...
Moja żona jest duszą towarzystwa i ma dużo koleżanek i pare znajomych. Wychodzi na imprezy, na domówki i na kawy. Ja natomiast?
Studia - wszyscy wracali do siebie na weekend. Osoby z organizacji studenckich (np. AIESEC) to były takie dynamiczne oskarki że mi było po prostu źle przy nich. Z większością nie dało się o niczym porozmawiać. Tematy o du*ie marynii, ciągłe podniecanie się alkoholem i "stresowanie" studiami.
W pracy - te znajomości są fałszywe i korporacyjne... Dużo zazdrości bo jestem szefem dużego działu. Osoby na podobnym stanowisku uważają cię za zagrożenie które trzeba wygryżć. Szefowie mają cię w du*ie a pracownicy gadają za Twoimi plecami.
Jedyny mój przyjaciel ze studiów po prostu zerwał ze mną kontakt. Dzięki mnie dostał prace w tej samej firmie co ja. Przez pare lat co jakiś czas się spotykaliśmy ale jak miałem 6 miesięczny gorszy okres to mnie totalnie olał. Próbowałem z 10 razy wyjść na miasto to on zawsze miał wymówke. Wygarnałem mu i tylko skwitował że naprawde nie miał czasu... przez 6 miesięcy? A i tak ostatecznie nie zaproponował piwka. A ja zorientowałem się że jeżeli ja nie zaproponuje wyjścia to on nigdy tego nie zrobi. Nie widzieliśmy się od 2 lat.
Nie wiem czemu ludzie mnie nie lubią. Różowa kiedyś mi powiedziała że ludzie przy mnie czują się gorsi i wstydzą się rozmawiać na głupsze tematy. Że na twarzy mam wypisaną nude jak oni gadają po raz tysięczny o dzieciach albo o problemach w pracy. Że ludzie są zazdrośni o ilość pieniedzy jakie mamy.
Czasami mam wrażenie że mam autyzm wysokofunkcjonujący albo ADHD. A ja chciałbym pograć w LAN C&C, czy w bitewniaka jakiegoś. Ale osoby z tych kręgów uważaja że ja wygrałem życie i w ogóle nie chcą ze mną rozmawiać. A osoby które nie są nerdami/geekami widzą moje znudzenie. Spytacie się - czemu nei integruje się ze znajomymi żony. No probuje... ale zanudzają mnie. Zaczynam się bawić komórką, chodze do łazienki by posiedzieć na wykopie czy reddit, prawie nic nie mówie.
Ad rem - czy warto wyjść z tej samotności? Czy warto udawać kogoś kim się nie jest? Czy lepiej mieć to w dupie i siedzieć przed kompem, na siłowni , chodzić z żoną po lesie i zwiedzać świat?
#niebieskiepaski #smutek #logikaniebieskichpaskow #gownowpis #samotnosc #zalesie #rozowepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ed75991a913fb53fa4e854f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
[=========================...............] 62% (145zł/235zł)
Opisy twojego wychodzenia do ludzi pokrywają się z moimi
Mam duże podejrzenie Aspergera
1. Znaleźć i zaprzyjaźnić się z ludźmi na swoim poziomie inteligencji - bardzo trudne zadanie, bo tacy ludzie to 0.1% populacji i spotkać możesz ich głównie na jakichś prestiżowych studiach, a ty chyba na takie się nie wybieradz.
2. Poszukać organizacji w której możesz robić coś sensownego - charytatywna, polityczna, finansowa, jakiś
Zakładam, że nie mówisz ludziom jaką masz o
co do pkt.1: niestety ale osoby z "elytarnych" szkół to najczęściej osoby które są niesamowitymi bucami. Od małego byli tresowani przez rodziców że są lepsi. Patrzą na ciebie jak na karalucha bo jezdzisz bmw a nie astonem. I ok, może niektórzy tylko tak wyglądają ale w środku są inni? Probowałem, ani jednego nie znalazłem.
co do pkt.2: I tak właśnie jest. też udzielam się w
Zaakceptował: LeVentLeCri
Bez przesady xd
To że ktoś ma umysł ścisły nie czyni go zaraz geniuszem
Wiem że miło sobie połechtac ego no ale weź
To też się łapie na umysł ścisły
Tak więc op musi tylko poszukać innych autystów, nie musi szukać geniuszy żeby czuć się z nimi dobrze
Już nie przesadzajcie, każdego trochę autystycznego człowieka można wziąć za buca, ale to po prostu wzajemne niezrozumienie i brak wspólnych tematów
Komentarz usunięty przez autora
Z gory zakladasz, ze ktoś jest bucem
Ale tego nie zrobisz dopóki nie przestaniesz porównywać się z innymi. Układanie ludzi
Twoje zainteresowania co najwyżej nie czynią cię głupim. Czy masz 100 czy 140 IQ to wyjdzie z testów
Super, tak samo jak op nie może podjąć na tematy znajomych jego żony xd