Wpis z mikrobloga

@proximacentauri: Tak, znalazłem to: http://www.matematyka.pl/42704.htm ale nie do końca jestem przekonany co do sposobu jak dojść do tego, że m = n + 2. Niestety prowadzący u mnie na studiach nie akceptuje wytłumaczenia, że "tak sobie wymyśliłem". Wszystko musi być uargumentowane, włącznie z tym, w jaki sposób doszedłem do tego, że może to być droga do rozwiązania zadania.
@MrK19: można np. w taki sposób do tego dojść

n - liczba naturalna; m - liczba naturalna; L - liczba naturalna; do zbioru liczb naturalnych nie zaliczamy zera w tym przypadku;

Jeżeli wyrażenie nm+1 ma być liczbą złożona to w szczególności może być to kwadrat liczby naturalnej.

nm+1 = L^2 -> nm = L^2 -1 -> nm = (L-1)(L+1); wniosek: równość do której doszliśmy po oby stronach ma iloczyn dwóch liczb
@MrK19: Za pomocą rachunku modularnego można udowodnić więcej: że dla każdej liczby pierwszej p, która nie dzieli n istnieje m, takie że nm+1 jest podzielne przez p. Nawet jeszcze więcej, bo takich m jest nieskończenie wiele. Tylko nie wiem czy kogoś to interesuje :).