Wpis z mikrobloga

@PanTudor24: Jak to sie ma w prawie? Wszedzie, gdzie probowalem cos kupic, deweloperzy zaznaczali, ze przy kilkuktrotnej odmowy kredytu ze strony bankow (zazwyczaj dwa lub trzy razy), oddaja zaliczke. Wiesz moze jak u niego sie to potoczylo? Zrezygnowal i odzyskal zaliczke? Boje sie wlasnie takich praktyk, bo wtedy zgodnie z umowa, nie moge dostac zwrotu zaliczki. Ciekawe czy jest na to jakis sposob?
  • Odpowiedz
@westsider: zaliczka jest z założenia zwrotna, a zadatek nie podlega zwrotowi. Więc jeśli miał zaliczkę to bez problemu powinien ją odzyskać.
Odnośnie tej wiadomości to dużo zależy co zostało podpisane przez obie strony, czy była to umowa deweloperska, umowa przedwstepna czy notarialna przedwstępna. Spisując umowę u notariusza wraz z wpisem roszczenia w KW deweloper mu może pisać co chce, a on i tak ma prawo zakupu za wskazaną wcześniej kwotę.
  • Odpowiedz
Niech deweloperzy kierują swoje roszczenia do rządu, który nie ogłosił stanu klęski ani stanu wyjątkowego żeby mogli ubiegać się o odszkodowania.


@YogiYogi: których i tak by nie dostali, bo nie takich sytuacji dotyczą przepisy od odszkodowaniach w takich sytuacji.
Najpierw ludzie tak pisali w internecie, a potem sam rząd zaczął straszyć miliardami dla koncernów i dlatego sobie będą robić nieoficjalny stan wyjątkowy.
Tych odszkodowań wcale nie byłoby tak dużo, rząd
  • Odpowiedz
@lipszczak: Dzięki! Rozmawiałem też ze swoim doradcą o tej kwestii (BTW bardzo ogarnięty gość) i ew. różnica w cenie ofertowej a ostatecznej może być tylko w przypadku obmiaru - gdy u notariusza jest spisywany dokument o powierzchni mieszkania i wychodzi więcej niż mówił deweloper. Wtedy trzeba dopłacić różnicę, ale jak sami wiemy, nie powinno to wynosić zbyt wiele.

W innych przypadkach deweloper nie ma prawa zmieniać ceny już po zawarciu
  • Odpowiedz
Uważam, że jest to zwykła ściema


@westsider: też myślę że to ściema, po całej akcji czyli 5 czerwca podwyższa ceny na chwilę a po miesiącu wrócą dokładnie tam gdzie były.
  • Odpowiedz