Wpis z mikrobloga

@Bossman_: Samo podniesienie zasilku dla bezrobotnych to nie taka tragedia.
Po pierwsze, zeby go otrzymac, nalezy przez 12 z ostatnich 18 miesiecy odprowadzac skladki co najmniej w wysokosci tych, jakie odprowadza sie od placy minimalnej. Odsiewa to osoby, ktore nie pracuja z wyboru lub pracuja dorywczo.
Po drugie przysluguje on na okres 6 lub 12 miesiecy, co uniemozliwia uczynieniem go swoim stalym zrodlem dochodu.
Ponadto zasilek w aktualnej wysokosci nie pozwoli
@KruciHegot: Jak tak sobie pomyślę, to najbardziej niefortunne jest chyba to, że taka pani Jadzia czy inny pan Heniek, którzy pracują na magazynie, w markecie, w hurtowni i ciężko harują na swoją najniższą krajową patrzą teraz na ludzi, którzy mogą siedzieć w domu odwłokiem do góry i zarabiać tyle samo lub więcej niż oni. Sami też przy tym odprowadzają podatki, składki, opłaty i inne wymysły tego demokratycznego socjalizmu.
To samo ima
@Bossman_: Ja nie napisalem, ze zgadzam sie z dodatkiem dla zwolnionych z powodu wirusa, nigdzie nie poparlem 500+, ani krowa plus. Odnioslem sie jedynie do podniesienia bazowego zasilku. Na miejscu pani Jadzi i pana Henka, czulbym sie bardziej komfortowo, wiedzac, ze w razie czego, moge liczyc na spadochron od panstwa, ktory pozwoli mi na przezycie. Nie balowanie, po prostu przezycie, do momentu, az znajde nowa prace, o ile nastapi to w
@Voxen: no to robisz na etacie u janusza 1,5 roku. dogadujesz się, że on Cię zwalnia ale za 6 miesięcy przyjmie znów na UoP. a przez te 6 miechów normalnie u niego robisz, za powiedzmy połowę stawki tyle, że na czarno. on zarobiony ty zarobiony a lud pracujący w czarnej dupie.