Wpis z mikrobloga

  • 2
@Trusky92 nie, bo z wiekiem człowiek jest mądrzejszy i nabiera dystansu do tego gówna. Pamięta poprzednie partie rządzące i wie, że będą kolejne takie same. Wiec kolego wyluzuj, bo 40stki nie dożyjesz ze stresu jeżeli tak się polityką przejmować będziesz
  • Odpowiedz
@Defined: No nie wiem, Ty jak na razie żadnego argumentu nie wyciągnąłeś tylko #!$%@? trzy po trzy, a to wcale nie jest temat na heheszki, więc zamilcz już, jeżeli nie masz nic do dodania na temat wpisu. "oj nie nie byczq -1" tak raczej nie odpowiada człowiek dojrzały i przedewszystkim rozumny, a już bardziej dorosły człowiek, który sam się utrzymuje interesuje się co się dzieje z jego pieniędzmi czytaj polityką.
  • Odpowiedz
@Szilom: @wolny_kangur: Po prostu uczucie bezsilności jest straszne.. ja wiem, że trzeba jakoś żyć i "inny będą tacy sami", ale moim zdaniem to złe podejście, bo wtedy nic się w tym kraju z gówna i dykty nie zmieni, leśne dziadki będą się czuć bezkarnie, taki piesek z mema z oburzoną klasą średnią.
  • Odpowiedz
@jadebowiemzewarto: Wszystko fajnie, ale to polityka decyduje o większości sfer twojego życia, jeżeli masz w piździe politykę to tak jakbyś miał swoje pieniądze, prace, wolność i inne rzeczy w piździe :)
  • Odpowiedz
@Issac: póki hajs się sypie, pomoc wcale nie względna - nie ma powodu do poszerzania wiedzy w tym temacie. Co najważniejsze i tak dojdzie do Ciebie bo wśród znajomych zAwsze się znajdzie ktoś zainteresowany i aktywny w polityce który poinformuje albo zamanifestuje oburzony.
Będąc w necie nie trudno tak czy owak natknąć na jakieś istotne informacje w czasach wszechobecnych algorytmów podpowiadających różne artykuły. Odciąć się od tego gowna tak naprawdę
  • Odpowiedz
@Trusky92: Najgorsze jest to, że jestem zmuszony "interesować" się polityką, sprawdzać czy nie zmieniło się prawo i czy od jutra nie każą mi płacić kolejnego podatku, albo czy nie ukarają mnie za nieoszenie szmaty na twarzy. Państwo weszło nam do domów i rozsiadło się na kanapie, a mi żyło sie dużo lepiej jak nie zaśmiecałem sobie głowy tym gównem.
  • Odpowiedz
@Trusky92: kiedyś tak miałem. Udało mi się z tego wyleczyć. Teraz tylko tak pobieżnie przeglądam wydarzenia polityczne co by wiedzieć o nowych przepisach i żeby memaski rozumieć. Jak ktoś zaczyna temat polityki w towarzystwie to się wyłączam z dyskusji a jak pyta to mówię że nie mam zdania i tyle.
Przez tą pandemię się niestety znowu zacząłem interesować ale czułem że z każdym dniem frustracja rośnie a na przeglądarce zaczynają
  • Odpowiedz
@buhubuhu: Nie wiem, ja kiedyś miałem kompletnie politykę w dupie, ale to byłem gówniarz bez obowiązków, teraz jakoś nie potrafię się od tego odciąć, może z zaciskaniem zębów przesadziłem, ale czuję irytację
  • Odpowiedz
@Trusky92: no ja już od wielu lat nie-gowniarz, trochę już tych etapów politycznych przeżyłem. Zdecydowanie to podejście które udało mi się wykształcić jest tym które daje mi najwięcej wewnętrznego spokoju i szczęścia.
Życzę Ci by Tobie też się to udało. Nie musisz wcale wiedzieć kto jest premierem (no chyba że Twoja praca wymaga od Ciebie aktualnej bogatej wiedzy politycznej - makler, prawnik, dziennikarz itp - to wtedy musisz) ale jeżeli
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Trusky92: do nie dawna tak.

Później stwierdziłem że to nie wina rządu a obywateli. Kto wypina tego wina - dajemy się ruchać to jesteśmy ruchani, sam przed sobą przyznałem że na ich miejscu sam bym kosił kasy do kieszeni ile wlezie skoro da się i nie ma konsekwencji ponieważ dawno zrozumiałem że moralność i honor to nic nie warte wartości.

Jedyna droga to bunt ale nie wśród aktualnego społeczeństwa pełnego
  • Odpowiedz