Wpis z mikrobloga

Szukałam jakichś papierow i w trakcie szukania znalazłam zdjęcie byłego, no musiało się zawieruszyć, bo wszystkich się pozbyłam. To takie dziwne uczucie. Nie jesteście już razem, nie macie ze sobą nic wspólnego, nie macie nawet kontaktu. Każde ma swoje życie i poszło w swoją stronę, ale nadal jest jakis sentyment. I nie, nie dlatego, że nadal coś do niego czuje. Ale spędziliśmy kawał czasu przy sobie.
Też macie takie sentymentu do ex, czy palicie za sobą wszystkie mosty, nawet te w głowie?
Nie lubie tego uczucia.

#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #byli #ex #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #sentymenty
  • 18
@DildoShwaggins: głupoty gadasz, to kwestia indywidualna. Przyjaźnie się z moim byłym partnerem, on i jego obecna dziewczyna należą do paczki, do której należę też ja, mój obecny partner i inna dwójka przyjaciół. W żadnen sposób to nie rzutuje na mój obecny związek. Wszystko zależy od przyczyny zerwania, od kręgów w jakich się obracacie i myślę, że sporo też od tego, czy ten były partner też poukładał sobie życie. Rozumiem, że takie
@GranatoweTulipany mam ogromny sentyment do byłego, bo jak by nie patrzeć, był dla mnie najważniejszy przez 7 lat. Zaklinanie rzeczywistości i wkręcanie sobie, że to nie miało miejsca? Nie, dziękuję. Wolę świadome zakończenie pewnego etapu, podziękowanie sobie i rozejście w zgodzie. Pielęgnowanie żalu działa na mnie destrukcyjnie.

Trzeba się po prostu pogodzić z faktem, że to część Twojego życia i że ten człowiek miał wpływ na to jakim człowiekiem jesteś obecnie :)
@kraglapyrka: Tak btw. Jeżeli jestem obrzydliwy bo pozwoliłem sobie na sarkastyczny komentarz to radzę wyjąć kij z tyłka i wylogować się z portalu ze śmiesznymi obrazkami. Dla mnie obrzydliwe jest siedzenie razem z obecnym i byłym w jednej ekipie do tego małej i jeszcze nazywanie tego przyjaźnią. Jeszcze „wczoraj” siedzialaś na kolanach jednego dziś u drugiego; o czym wy ze sobą gadacie i jak definiujesz przyjaźń haha; pewnie na niektóre tematy
@GranatoweTulipany: Oj chciałabym umieć palić zwłaszcza te w głowie.. Myślę ze to nic złego ze pozostał ci jakis sentyment. Bo w koncu byla to dla ciebie ważna osoba i kawałek wspólnej historii mieliście. Jeśli to jednak nie kwestia zwyczajnego sentymentu a czegoś więcej to mogę Ci tylko współczuć bo to najgorsze uczucie w życiu..
@DildoShwaggins: Jestem z moim obecnym partnerem 4 lata, nie siedziałam "jeszcze wczoraj" na innych kolanach. O czym ze sobą rozmawiamy? O wszystkim tym o czym rozmawia się w gronie przyjaciół. O seksie też, ale niewiele i raczej w formie żartów z nieistniejącego życia seksualnego jednego z nas, a nie w formie zwierzania się ze szczegółów pożycia - o tym rozmawiam tylko z moim partnerem, a nie z kolegami, niezależnie od tego
@kraglapyrka: OP zapytał to się dziele swoimi poglądami. Widzę że łatwo Ci przychodzi ocenianie innych chociaż #!$%@? wiesz :) gratuluję naprawdę szczerze udanego związku i trzymam kciuki, też w taki celuje; chociaż informacja że się nigdy nie pokłóciliście jest dziwna wiec pozwól ze ja Ciebie teraz ocenię chociaż #!$%@? wiem :) więc pewnie twój niebieski to jakaś ciapa co zdania własnego nie ma i pozwala się sterować kobiecie i na wszystkie
@DildoShwaggins:

Widzę że łatwo Ci przychodzi ocenianie innych

Z naszej dwójki to ja napisałam "rozumiem, że takie rozwiązanie [mówiąc o mojej sytuacji] nie jest dla każdego" a ty takie rzeczy jak "patologiczna sytuacja" czy "podstawą związku jest odcięcie się całkowite od poprzednich relacji", robiąc ze swoich własnych, osobistych doświadczeń złotą, uniwersalną receptę. Ja ci odpisałam na twój komentarz, i prowadzę z tobą te dyskusje, właśnie po to, żeby ci zwrócić uwagę
@kraglapyrka: najmądrzejsza to nie jesteś chociaż pewnie chciałabyś; taka przemądrzała typiara z Ciebie, roszczeniowa i #!$%@? otoczenie :) pewnie nie ma kto cię do pionu ustawić; zostanę przy swoim ze ten twój facet to #!$%@? :) i gdzie napisałem że piszę prawdę objawioną ? To moje zdanie i to ty je nazwałaś głupotą bo #!$%@? twoje lepsze xD tak samo mam prawo mieć swoje zdanie że to patologia - jakieś randki
@DildoShwaggins: ja wiem, że on kogoś miał. On wie, że ja. Nie mamy nastu lat, żeby byc swoimi pierwszymi. Oboje wiemy, że to z kim byliśmy ukształtowało z nas ludzi jakimi teraz jesteśmy. I być może gdyby nie te poprzednie związki dziś nie bylibyśmy razem. Albo nie byłoby nam tak dobrze i nie docenialibysmy tego co teraz razem tworzymy.
Jak to Mezo śpiewał: "przeszłość jest tatuażem nikt jej nie zmaże. Ważne,