[Z.....n]

Hosea Matthews

Ostatni tydzień w życiu Hosei był bardzo intensywny, zdecydowanie za dużo osób na raz chciało coś od niego. Przechodząc się po Obozie co chwilę ktoś go zaczepiał, to jeden ze spragnionych przygód skazańców pytał czy nie mógłby mu zrobić mapy, za chwilę jeden ze strażników poinformował myśliwego o nieznanym stworze, który kręci się w pobliżu obozu, nagle zza rogu wyskoczył jakiś psychol z Nowego Obozu i pyta gdzie tu można się bić "Bo słyszał, że w Starym Obozie otworzyli jakąś arenę i podobno Hosea wie co i jak", a zaraz za nim wybiega kolejny kopacz i domaga się, żeby zrobić mu mapę bo to dla spraw obozu. Dla dopełnienia całości pojawił się jeszcze świr z sekty i zamulony zielem mówi, że Dreszcz kazał przekazać mu wyzwanie w paleniu Zielonych Nowicjuszy. Przecież ja palę tylko rekreacyjnie i to nie żadne specjały tylko najlżejsze mieszanki dostarczane przez Ziółka. Na trzy gobliny, co za krzywa akcja!

#gothicfabularnie