Wpis z mikrobloga

W związku z wysypem informacji o dostawcach jedzenia dorzucę swoja historię sprzed 2 dni. Akcja w Katowicach, pod jednym z wielu bloków. Kilkoro ludzi łazi tu i tam z pieskami na spacerku. Chodnikami między ludźmi nadjeżdża chłopina z plecakiem "wolt". Oczywiście nie posiada maski, ani rękawiczek, bo to przecież symbole ucisku władzy. Facet zatrzymuje się wskakuje w krzaki, wyciąga fujarę i załatwia potrzebę, tuż pod oknami, po czym bez mycia rąk wskakuje z powrotem na rower i jazda zawieźć komuś jedzenie - do ręki :) Pozdrawiam i życze zdrowia osobie która zamawiała
#wolt #gastronomia #katowice #jedzenie
  • 7
może użył przed wejsciem do klienta.


@flo0666: no to tym bardziej wypadało by umyć ręce bo po drodze dotykasz swojego roweru, windy, klamek i schodów:) Nie ma scenariusza w którym nie opłacało by się umyć rąk po takiej akcji, a nawet przed. ( ͡° ͜ʖ ͡°) no chyba że uważasz inaczej. Kwestia wartości :)