Wpis z mikrobloga

Kopalnia to specyficzny i duży zakład pracy. To nie fabryka, że wyłączamy maszyny i zamykamy halę na klucz. Wiadomo, ściany trzeba utrzymać, bo nie będzie do czego wrócić. Do tego pompowanie wody, wentylacja itp. Pracować trzeba. Nikt na czole nie ma napisane, że jest chory z powodu koronawirusa. Kichanie w kopalni to normalne, bo tabaka. Wielu kaszle. Jeden, bo pali, inny ma alergię, a trzeci z powodu smogu. Do tego pracujemy w