Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pijąc piwo (Piernikowy Foch z browaru Jan Olbracht, polecam, naprawdę smakuje jak babciny piernik) zauważyłam tę gównoburzę o picie piwa na mirko związaną z promocją z biedronki.
I naprawdę tego nie rozumiem. Na wykopie często uważacie, że palenie papierosów jest fajne, a kto się nie zgadza to piwniczak, mimo iż to nałóg robiący z człowieka niewolnika, generujący smród i powodujący masę niepotrzebnych problemów. Nie mam pojęcia jak można się od tego syfu dobrowolnie uzależnić.
Piwo to niskoprocentowy alkohol, który swoimi bąbelkami gazu robi lekkie ziaziu w głowie i co w tym złego? Zdrowo się odżywiam, nie cierpię wódki, whiskey i innych wysokich procentów, nigdy nie paliłam. Nawet kawy nie piję.
Co z tego że kilka razy w tygodniu wypije sobie 2-3, albo i 4 piwa? xD Czy to automatycznie robi ze mnie alkoholiczkę bez zębów?
#piwo #alkohol #biedronka

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Pijąc piwo (Piernikowy Foch z browa...

źródło: comment_1588270111uNDCgIygWKWDDyaBqxRFDR.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: wg wykopu tak, zaraz zostaniesz nazwana wysoko funkcjonująca alkoholiczka :x ja uwazam ze wszystko jest dla ludzi, chcesz pic to pij, krzywdy nikomu nie robisz. Ważne by nie budzić się z myślą, ze musisz się napić ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania Popijam sobie właśnie trzydniową Wycieczkę na balkon z mojego ulubionego browaru i jest fajnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Generalnie radzę nie przejmować się innymi a już tym bardziej ludźmi stąd.
Chociaż akurat podniety tą promocją też nie bardzo rozumiem
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Robaki mają nieodpartą potrzebę przypieprzania się do wszystkiego. Pijesz - jesteś alkoholikiem. Nie pijesz - jesteś ciotą. Kupujesz piwo kraftowe - jesteś frajerem. Kupujesz tanie piwo - jesteś plebsem.
A kawa sama w sobie jest wręcz zdrowa, gdy pita jest z umiarem, czyli nie więcej niż 3-4 filiżanki dziennie.
  • Odpowiedz