Wpis z mikrobloga

@worek32 mieli tam alkohol. Jest fotka jak gocha wynosi z pokoju butelkę po krupniku poza tym bardzo chętnie zagladali do kociolka. Później jak jaca chciał sobie nalać to tlucznik mu nie pozwolił mówiąc że musi dla wszystk8ch wystarczyć. Nie sądzę żeby tak chętnie pili takie siki bo to co tam wlali by było bez Alko to nawet pies by tego nie ruszył.