Wpis z mikrobloga

Ale mnie w---w ogarnia żyjąc w tym kraju.. propaganda w tv, dyktatura szeregowego posła, zabójcze opodatkowanie wszystkiego co się rusza... Do chu..

Chciałem zaproponować nową akcję, która może mieć ciekawe efekty. Natchniony znaleziskiem z głównej odnośnie poziomu wiedzy polaków o opodatkowaniu ich pensji i tym ile rzeczywiście kosztują pracodawcę, chciałem zaproponować, aby wszystkie firmy zamieszczając ogłoszenie o pracę, nie pisały o kwocie netto na rękę.. BA! Niech nie piszą nawet o brutto.
Co gdyby w ogłoszeniach o pracę podawać kwotę wynagrodzenia w jednostce "BRUTTO PLUS", gdzie plus to dodatkowe koszty pracodawcy, jakie musi od danej kwoty brutto odprowadzić od Państwa.

Przecież jak już wielokrotnie było mówione, nie ma żadnego logicznego powodu, dlaczego część podatków odprowadza po cichu pracodawca, a część podczas wypłaty od pensji brutto. Ma to na celu JEDYNIE ukrycie prawdziwego opodatkowania pracy, nic więcej. Jeżeli godzimy się na jawne oszukiwanie to co z nami nie tak?

Mogłoby to zwiększyć świadomość ludzką o tym jak wyglądają koszty zatrudnienia i ile ten reżim zabiera nam pieniędzy. Prawie pół miesiąca pracujemy na tych durniów w rządzie i kiełbasę wyborczą jaką nam serwują. K---A MAĆ! Rozumiecie, że za nasze pieniądze kupują sobie głosy, żeby później się pochwalić, że wspaniałomyślnie wspierają najbiedniejszych.

Otwieram tag #bruttoplus i #wypieprzyckaczora #polityka
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach