Wpis z mikrobloga

co myślicie o kupowaniu książek typowo na studia? mam cały rok wypożyczoną jedną książkę, ponieważ co chwile z niej korzystam i tez prawdopodobnie będę z niej korzystać na 2 roku
nie przeszkadza mi wypożyczona, bo jakbym kupiła to tez używaną (bo jest tylko w jednym antykwariacie na necie), ale jednak fajnie jest móc sobie po książce zaznaczać markerami i pisać, strasznie mi tego brakuje, a książka 160zł
teraz przez kwarantannę z powodu zamknięcia bibliotek musiałam pokupić trochę książek i boli mnie to w portfel, ale myśle jednak, ze to inwestycja długoterminowa, z drugiej, ze mogłabym sobie za to coś innego kupić, bo z braku laku mam wypożyczoną

kupilibyście czy jechać na wypożyczonej?
#studbaza
  • 12
@Inconel: dwutomowa, tomy nie są oddzielne sprzedawane, ja mam w domu tylko jeden z nich, tak trochę skrótem napisałam w poście
nie powiem tu ze względu na to, że tylko jeden egzemplarz dostępny na internecie jest, a wiem, że ludzie się bardzo czają na nią na studiach rusycystycznych XD
@Inconel: dziekuje, nadal się zastanawiam w sumie czy kupić XD szczerze to mam ogromne nadzieje, ze zostanę po studiach na uczelni i mogłabym ten przedmiot wykładać i tak sobie myśle tez przyszłościowo, wtedy by była bardzo przydatna